Jakub Kowalski, nowy dyrektor Stali Stalowa Wola: To była ciężka decyzja dla mnie

fot. Radosław Kuśmierz

Jakub Kowalski: To była ciężka decyzja dla mnie

 - To zakończenie nie było spowodowane moją kontuzją czy jakimiś tam brakami. Ciężka decyzja dla mnie, bo ponad 20 lat na jakimś poziomie czy centralnym grałem w piłkę i była to bardzo ciężka decyzja. 

 - Tak naprawdę miałem dość dużo czasu do zastanowienia, jeśli chodzi o termin, a podjąłem tę decyzję bardzo szybko. Oczywiście porozmawiałem z żoną, jak to widzimy i zgodziliśmy się. Ja bardzo dziękuję przede wszystkim Panu Prezesowi i Radzie Nadzorczej za taką możliwość.

 Często powtarzałeś, że chciałeś w Stali zostać na dłużej. Pojawiła się taka okazja i skorzystałeś z niej. 

- Rada Nadzorcza też powiedziała, że wiążą ze mną dłuższą przyszłość. Też było pytanie właśnie, czy ja chcę się tutaj w cudzysłowie osiedlić, zostać na dłużej. Zawsze to powtarzałem i tak chcę, żeby było. 

To zupełnie inna praca niż zawodnika. 

- Patrząc na moją karierę piłkarską jest  wiele klubów, w których byłem, w wielu województwach. Wiadomo, że to może nie przynosi chluby, jeśli chodzi o zawodnika, że tak często się zmienia kluby, ale jeśli chodzi o pracę dyrektora, to uważam, że mam gdzieś tam kontakty, znajomości. Umiem ocenić zawodników, bo tyle lat grałem w piłkę, że na tym się myślę, że dość dobrze znam.

Zobacz całą rozmowę:

▶