2024-11-23 16:32:49

KS Wiązownica pokonał Lewart Lubartów w ostatnim meczu jesieni

KS Wiązownica pokonał Lewart Lubartów(fot. KSZO Ostrowiec Świętokrzyski)
KS Wiązownica pokonał Lewart Lubartów(fot. KSZO Ostrowiec Świętokrzyski)
KS Wiązownica z pełną pulą w ostatnim meczu rundy. Podopieczni Szymona Szydełko pokonali 2-0 Lewart Lubartów.
 
Ostatni w tym roku mecz ligowy rozegrał KS Wiązownica, który w sobotnie popołudnie ugościł na swoim terenie drużynę beniaminka, Lewart Lubartów. Miejscowi bardzo szybko wyszli na prowadzenie, bo już w ósmej minucie spotkania mogli cieszyć sie z pierwszej bramki. Tuż przy polu karnym przerzut z prawej strony boiska na lewą dostał Kornel Kordas, przedryblował przeciwnika i skierował piłkę wzdłuż lini bramkowej. Futbolówka dotknęła jeszcze rywala i ostatecznie gol został zaliczony jako samobójczy, zapisany Jakubowi Niewęgłowskiemu.
 
KS Wiązownica dominował na boisku niemal przez całe spotkanie
 
Blisko podwyższenia prowadzenia byli podopieczni Szymona Szydełko w okolicach 30. minuty. Nieco za mocne podanie w pole karne wykonał Grzegorz Janiczak i Michał Wójcik nie zdołał opanować piłki. Sporo stałych fragmentów gry dla KS-u stwarzało mocne zagrożenie dla ekipy Lewartu. Właśnie po rzucie rożnym padła druga bramka w tym spotkaniu. Po dośrodkowaniu piłkę wybił golkiper, ale trafiła ona do Oleksandra Baraniuka, który lewą nogą, solidnym strzałem trafił między słupki.
 
W 42. minucie sfaulowany został Arkadiusz Kasia, a przebieg sytuacji nie spotkał sie z zadowoleniem trenera gości. Za swoje oburzenie szkoleniowiec otrzymał żółtą kartkę. W samej końcówce pierwszej połowy do głosu doszli przyjezdni, jednak nie przełożyło się na wynik.
 
Po wznowieniu gry swoją okazję miał Wójcik, który doskonale poradził sobie z rywalem na skrzydle, przejmując piłkę i skierował ją  w stronę bramki. Futbolówka osiągnęła wysoki tor lotu, ale ostateczie wylądowała w rękawicach Podleśnego. Bramkarz Lewartu miał sporo roboty w drugiej odsłonie spotkania, gdyż wielokrotnie musiał popisywać się solidnymi paradami, by nie pogorszyć wyniku. Doskonałą okazję z lewego skrzydła miał Janiczak, który minął kilku rywali, ale cudem przecwinicy uniknęli starty.
 
Końcówka w dziesiątkę nie przyniosła negatywnych skutków
 
W 86. minucie jeden z zawodników Wiązownicy Łazor otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę i musiał pożegnać się z boiskiem. To nie przeszkodziło jednak miejscowym na dowiezienie punktów do końca.
 
 
1-0 Jakub Niewęgłowski (8-gol samobójczy)
2-0 Oleksandr Baraniuk (34)
 
KS Wiązownica: Osobiński,  Baraniuk, Jopek, Michalik (30. Omuru), Kordas ,Kitliński, Janiczak, Jaroch (80. M. Kasia), Łazor,, Kasia (90. Sula), M. Wójcik.
 
Lewart Lubartów: Podleśny,  Plesz (19.' Gęca), Wolski (73. D. Wójcik), Najda, Kompanicki, Morenkov (60. Aftyka), Nojszewski, Niewęgłowski, Drozd - Gede, Żelisko. 

Betclic 3. Liga gr. IV - 18. kolejka:

 

Tabela Betclic 3. Ligi gr. IV:

 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 6

Rozwiąż działanie =

~anonim 2024-11-23 18:29:28

Do spadku ;)

Sanovia 2024-11-23 18:32:52

No proszę bez hucznych zapowiedzi na spokojnie i ....przegonili w tabeli Pogoń Lubaczów :) Brawo !

Srandilandi 2024-11-23 18:59:37

Dwulicowiec I jego WKS tj.wjeski klub sportowy poza strefa spadkową hahahahah
Co za widowisko dzisiaj było na TUZ arenie !!!!!!!

Znawca 2024-11-23 18:59:59

Lubaczów jest słaby, wyprzedzili tylko outsiderów w tabeli, a to żadna sztuka

Powodzian 2024-11-23 20:04:21

Pseudo Dyrektor sportowy tylko w KS nierób przekrętów wiesz z czym ,bo CBA wpadnie hahahaha

Abc 2024-11-23 21:05:44

PO CO?

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij