2024-11-17 19:37:00

Lukas Vasina: Potrzebowaliśmy takiego zwycięstwa

Lukas Vasina gra z numerem 11. Fot. Piotr Gibowicz/Asseco Resovia.
Lukas Vasina gra z numerem 11. Fot. Piotr Gibowicz/Asseco Resovia.
Zdaniem czeskiego przyjmującego Asseco Resovii pierwszy set był kluczowy dla losów starcia z PGE GiEK SKRĄ Bełchatów.
 
Co Twoim zdecydowało o zwycięstwie Resovii w dzisiejszym meczu?
 
Myślę, że zdecydował ten pierwszy set, bo tam naprawdę też zaczęliśmy bardzo dobrze, mieliśmy kilka punktów przewagi. W końcówce zrobiło się 20-20 i na szczęście tego seta wygraliśmy, bo nie wiadomo, jakby się to dalej potoczyło.
 
Czy po początkowych problemach w tym sezonie można powiedzieć, że to jest taki mecz założycielski Asseco Resovii, że od tego niedzielnego popołudnia będzie szli tylko w górę?
 
Idziemy w górę i  myślę, że każdy z nas bardzo dobrze wiedział, że kilka lat temu te mecze Resovii ze Skrą to były naprawdę bardzo dobre mecze, na które przychodziło dużo ludzi. 
 
Chcieliśmy wygrać to spotkanie, bo wiemy, że nasi kibice, też na to bardzo zasługiwali. Wraz z nimi potrzebowaliśmy takiego zwycięstwa.
 
Masz za sobą pobyt w Skrze Bełchatów. Jak ta drużyna zmieniła się od tego czasu?
 
Zmieniła sie niemal całkowicie, ponieważ został w niej Grzegorz Łomacz, jedyny zawodnik z którym grałem. A także Karol Kłos, ale z nim gram teraz w Resovii.
 
Jak się teraz czujesz? Czy problemy zdrowotne zostawiłeś za sobą?
 
Coś w meczu z Gdańskiem mi się stało z barkiem, dlatego sporo pracowaliśmy z fizjoterapeutami, żeby go naprawić. Stąd nie wyszedłem na parkiet przeciwko Holendrom.
 
Dzisiaj byłem gotowy pomóc drużynie w przyjęciu i mam nadzieję, że wkrótce będę w stanie coś dołożyć w każdym elemencie, niezależnie czy będzie to gra od początku, czy wejście z ławki. 
 
Na co powinniście jako drużyna i też indywidualnie zwracać uwagę, w rewanżowym starciu z drużyną z Doetinchem?
 
Naprawdę bardzo dobrze holenderski zespół pokazał się na zagrywce i też świetnie bronił w pierwszym meczu. Potrzebujemy skupić się na naszym przyjęciu, żeby dobrze dograć piłkę do rozgrywającego, dzięki czemu będziemy atakować na pojedynczym bloku.  

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij