FKS Stal Mielec zremisowała wczoraj na wyjeździe z Cracovią. Zobaczcie, co na konferencji pomeczowej powiedział trener "biało-niebieskich", Janusz Niedźwiedź.
— Byliśmy świadkami naprawdę dobrego meczu na zakończenie tej kolejki. Niestety, w przypadku karnego nie widziałem sytuacji, więc nie będę się do niej odnosił. Wydawało się jednak, że Jakub Mądrzyk ma sporą szansę, żeby to obronić i zakończyć mecz naszym zwycięstwem — rozpoczął Janusz Niedźwiedź.
— Nie widziałem sytuacji związanej z rzutem karnym — powtórzył trener.
— Niestety, padła bramka, co nas zasmuciło, bo mocno pracowaliśmy, szczególnie przez te kilkadziesiąt minut, żeby wygrać. Mimo wszystko, pomimo naszej złości i tego, że liczyliśmy na więcej, trzeba docenić ten punkt. W końcówce mogło się to różnie skończyć — podkreślił trener Stali Mielec.
— Myślę, że widać poprawę w grze zespołu przy piłce. Lepiej się pozycjonujemy, lepiej budujemy akcje, lepiej gramy między strefami. Oczywiście, to jeszcze nie jest skończone i wciąż mamy dużo pracy przed sobą — ocenił opiekun "biało-niebieskich".