2024-09-20 22:34:00

Stal Rzeszów nie dała się Wiśle Płock

Fot. Robert Skalski.
Fot. Robert Skalski.
Spotkanie wicelidera z trzecią drużyną tabeli na stadionie im. Kazimierza Górskiego w Płocku nie zawiodło. Po emocjonującej końcówce Stal Rzeszów podzieliła się punktami z "Nafciarzami". 
 
Groźniej pod bramką rzeszowian zrobiło się już w 3. minucie. Dawid Kocyła odegrał do jednego z kolegów, ten został zablokowany przez obronę gości. W odpowiedzi „główka” Szymona Kądziołki powędrowała obok bramki. 
 
W 12. minucie Stal Rzeszów była blisko wyjścia na prowadzenie. W zamieszaniu podbramkowym piłka trafiła do Karola Łysiaka, jego strzał po rykoszecie od jednego z płocczan nieznacznie minął poprzeczkę. Następnie próbował Andreja Prokić, ale trafił wprost w Macieja Gostomskiego
 
Tuż przed 20 minutą pokazał się Jorge Jimenez. Po szybkiej wymianie podań na prawej stronie, Hiszpan przejął piłkę przed polem karnym rywali i uderzył na bramkę Krzysztofa Bąkowskiego. Ten zdołał jednak złapać futbolówkę.
 
Następnie akcja przeniosła się pod bramkę Wisły. Najwyżej w polu karnym wyskoczył Tomasz Bała, ale uderzył w środek bramki i bramkarz Wisły nie miał większych problemów z interwencją.  

Piękny gol Sebastiena Thilla

Podopieczni Marka Zuba mogli imponować organizacją w grze. Coraz łatwiej przychodziło im rozbijanie ataków płockiej drużyny, do tego wygrywali większość pojedynków.
 
W 27. minucie wysiłki rzeszowian zostały nagrodzone. Przed 20. metrem znalazł się Sebastien Thill i nie namyślając się wiele, kropnął na bramkę Wisły. Płocki golkiper mógł tylko bezradnie obserwować jak piłka po odbiciu się od słupka wpada do siatki.
 
 
Miejscowi ruszyli do odrabiania strat. W szesnastkę przyjezdnych wpadł Jimenez, ale w decydującym momencie zabrakło mu precyzji.
 
Riposta Stali przyszła niemal natychmiastowo. Na listę strzelców mogli się wpisać Szymon Łyczko a po nim Bała, jednakże Gostomski pokazał dlaczego wybrano go najlepszym bramkarzem ubiegłego sezonu.
 
Do końca pierwszej połowy niewiele się działo. Zespół z Rzeszowa nie dał się zdominować i bez większych kłopotów utrzymał prowadzenie. 
 
Po zmianie stron inicjatywę przejęli zawodnicy Mariusza Misiury. Jednakże poza zagraniem wzdłuż bramki Salvadora i (jednym z wielu) zablokowanym uderzeniem Daniego Pacheco na więcej nie pozwolili rywale.
 
Widząc nieporadność płocczan, rzeszowianie wyszli wyżej i mogli podwyższyć prowadzenie w 67 minucie. Na indywidualną akcję zdecydował się Łyczko, lecz będąc w polu karnym Wisły zabrakło mu precyzji.
 
Minęło 180 sekund i znów Wisłę uratował Gostomski. Duet Szymonów rozmontował  płocką defensywę i gdyby nie bramkarz, to z bramki cieszyłby się Kądziołka. Następnie zagrywał Prokić i z asysty okradł go wychowanek Grunwaldu Budziwój

Rezerwowi wypracowali wyrównującą bramkę

Nafciarze otrząsnęli się z letargu na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry. Rzeszowianie mogli odetchnąć z ulgą po uderzeniu Piotra Krawczyka. W 81. minucie zrobiło się 1-1. Wrzutkę Krystiana Pomorskiego z głębi pola wykorzystał Łukasz Sekulski, wbiegając pomiędzy duet stoperów.
 
89. minuta tego interesującego starcia mogła mieć decydujące znaczenie dla... obydwu ekip. Najpierw strzał Krawczyka wybił z linii bramkowej jeden z obrońców Stali, zaś z dobitką poradził sobie Bąkowski. Przyjezdni ruszyli i piłkę meczową miał na nodze Karol Łysiak, który uderzył minimalnie obok słupka. 
 
Doliczony czas to huraganowe ataki ze strony Wisły. Bramkarz Stali sobie tylko znanym sposobem bronił strzały zmienników z Płocka i ostatecznie zmagania zakończyły się remisem.
 
 
 
0-1 Sebastien Thill (27) 
1-1 Łukasz Sekulski (81)
 
Wisła Płock: Maciej Gostomski- Przemysław Misiak, Jakub Szymański, Marcus Haglind-Sangré- David Niepsuj (58. Łukasz Sekulski), Dani Pacheco, Jorge Jimenez, Dominik Kun (78. Krystian Pomorski), Oskar Tomczyk (58. Piotr Krawczyk)- Iban Salvador (58. Miłosz Brzozowski), Dawid Kocyła (74. Fabian Hiszpański).
Stal Rzeszów: Krzysztof Bąkowski- Patryk Warczak, Marcin Kaczor, Kamil Kościelny, Milan Simcak (90. Paweł Oleksy)- Karol Łysiak, Szymon Kądziołka, Sebastien Thill- Szymon Łyczko, Tomasz Bała (67. Cesar Peña), Andreja Prokić (90. Benedykt Piotrowski). 
 
Sędzia: Marcin Szczerbowicz
Żółte kartki: Iban Salvador (37-niesportowe zachowanie), Przemysław Misiak (62-faul), Miłosz Brzozowski (96-faul) - Kamil Kościelny (51-faul), Krzysztof Bąkowski (76-gra na czas)
 
 

Betclic 1. Liga - wyniki meczów 10. kolejki:

 

Tabela Betclic 1. Ligi:

 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 7

Rozwiąż działanie =

Do trenera Zuba 2024-09-20 22:46:14

Trenerze umeczyles tych chłopców. Wszystko fajnie , chwalą nas ,mówią o młodych ,ale Ci młodzi całego meczu nie ugrają. Zmiany zmiany i jeszcze raz zmiany. Hmm tylko pytanie skąd te zmiany ?

Xxxxx 2024-09-20 22:51:43

Do 70 minuty gra była wyrównana. Ostatnie 20 minut obrona Częstochowy. Zmiana Cesara nic nie wniosła. Andrea dzisiaj bezproduktywny. Super mecz młodych Lyczki Kądziolki Kaczora Bały i oczywiście Bąkowskiego. Wartościowi zmiennicy potrzebni jak rybie woda. Remis na trudnym terenie trzeba szanować. Szkoda znarnowanycg sytuacji.

~anonim 2024-09-20 22:53:22

Super gra Brakuje ławki Wisła zremisowała klasowymi rezerwowymi Szacunek dla Stali

HMMMMMM 2024-09-20 23:06:51

Ilu wypartych ze staromieścia i zalesia obecnych na wyjeździe?

Stary60 2024-09-20 23:16:09

Jestem dumny z mojej Stali jak nigdy dotąd kibicuje temu projektowi.

Stary60 2024-09-20 23:16:14

Jestem dumny z mojej Stali jak nigdy dotąd kibicuje temu projektowi.

Obserwatorium 2024-09-21 00:01:54

Psiaki w klatce gości czy tuż obok? Koalicja stali to posmiechowisko, ponadto jest to tolerowane? A co na to ich frajerskie przyjazne ekipy?

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij