Fot. Robert Skalski.
Stal Rzeszów zremisowała z Wisłą Płock. Zobaczcie, co po starciu z wiceliderem tabeli powiedział trener Marek Zub.
Chwilę po meczu wymieniłem uwagi z trenerem Misiurą i moja reakcja na ten mecz i trenera waszego zespołu były podobne. Można powiedzieć, że pospieraliśmy się nawet chwilę. Kto komu uciekł spod noża, jak to się mówi - rozpoczął opiekun rzeszowian
- Mecz się skończył wynikiem remisowym, jedna i druga drużyna mogła wygrać to spotkanie. Przy czym od tej pory mówię za siebie i za swój zespół. Uważam, że gdybyśmy wykorzystali jedną z tych sytuacji, które stworzyliśmy w ciągu 90 minut, to śmiem twierdzić, że mielibyśmy więcej punktów po dzisiejszym meczu - kontynuował trener Zub.
Szkoleniowiec gości zwrócił także uwagę na ostatnie fragmenty rywalizacji, w których dominowali płocczanie.
- Zdecydowana końcówka, zdecydowanie już dla Wisły. W takim meczu, jaki dzisiaj graliśmy i z takim przeciwnikiem, mając przez większą część spotkania korzystny wynik, trudno było nam trochę eksperymentować ze składem i dawać szansę kolejnym bardzo młodym zawodnikom.
- Biorąc pod uwagę te pozycje, które być może należało w tym momencie, w takich końcowych fragmentach meczu wymienić, no po prostu zdecydowaliśmy, że ten układ, który funkcjonuje już od początku na boisku, będzie bardziej gwarantował nam, że zostaniemy jeszcze w grze niż zmiany zawodników. Wiadomo, że w takim meczu, w takiej sytuacji też warto dawać szansę młodym. Oni muszą zrozumieć, że cała sztuka polega na tym, żeby w takim meczu dostać szansę i ją wykorzystać.
Przy stanie 1-1, kiedy Wisła miała zdecydowaną przewagę, mieliśmy dwie doskonałe sytuacje, absolutnie doskonałe do tego, żeby strzelić bramkę. Jedną wybronił wasz bramkarz, a drugą Karol Łysiak minimalnie chybił. To było na kilka minut przed końcem meczu i podejrzewam, że byłaby to decydująca bramka w takim układzie - podsumował Marek Zub.
Czytaj także
2024-09-21 10:49
Zmiana w sztabie Stali Stalowa Wola
obiektywnie 2024-09-21 12:58:32
Mecz można było zamknąć 3:0 do 65 minuty, ale jak się tego nie zrobiło to trzeba liczyć się z utratą 3 pkt. Szkoda, mecz był do wygrania.
Leszek 2024-09-21 13:35:48
Chamowi zawsze mało.
Maro 2024-09-21 14:36:33
Popieram wypowiedź wyżej zero krytyki o sobie a gość kompletne zero do potegi
Do leszek 2024-09-21 19:48:48
Stal znaczy więcej , paRRchu.
Balonik 2024-09-22 05:32:51
Skończy się już niedługo pompowanie balonika
doBalonik 2024-09-23 08:07:26
po czym wnosisz?!!! po tym, że Stal zremisowała z wiceliderem tabeli na jego terenie?
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.