4 liga: Ciężkie zadanie przed liderem [ZAPOWIEDŹ 28. kolejki]

Przed piłkarzami Cosmosu (biało-zielone stroje) czeka w tej kolejce ciężkie zadanie (fot. Radek Kuśmierz)

Czy „Przemska Barcelonka” postawi się Głogovii? Kto wygra w meczu przyjaźni w Jarosławiu? Czy Lechia zaskoczy Stal Łańcut? Odpowiedzi na te oraz inne pytania przyniesie 28. kolejka 4 ligi Podkarpackiej.

Zrobić swoje i czekać na to, co zrobią rywale

Dwudziestą ósmą serię gier rozpoczniemy już w piątek. W jednostronnie zapowiadającym się starciu Lechia Sędziszów Małopolski podejmie wciąż walczącą o awans SPEC Stal Łańcut.

Drużyna Dariusza Kazneckiego na wiosnę zdobyła tylko trzy punkty, a w poprzedniej kolejce wysoko uległa Głogovii. Drużyna z Łańcuta z kolei tylko zremisowała na własnym terenie z broniącym się przed spadkiem JKS-em Jarosław.

Teraz żadna niespodzianka nie wchodzi w grę. Drużyna trenera Koraba musi wygrać to spotkanie i czekać na to co zrobią pozostali faworyci do awansu.

Derby regionu w Dębicy

Sobotnie granie rozpoczniemy na stadionie Igloopolu, gdzie „Morsy” podejmą beniaminka z Ropczyc. Będą to swoiste derby regionu, bo stadiony obu klubów dzieli niespełna 20 kilometrów.

Ekipa Kamila Machnika po zdobyciu Okręgowego Pucharu Polski w środę zremisowała z rezerwami Resovii Rzeszów. Błękitni w poprzedniej kolejce sprawili nie lada niespodziankę rozbijając na własnym terenie mocny w tym sezonie Legion Pilzno.

Gdyby Błękitni odpalali z taką formą częściej niż raz na kilka kolejek z pewnością utrzymaliby się w 4 lidze, a tak powoli będą musieli godzić się z powrotem po roku przerwy do klasy okręgowej.

Legion wróci do formy?

Kolejnym starciem tej kolejki będzie spotkanie w Pilźnie, gdzie Legion podejmie rezerwy Stali Rzeszów. Drużyna Łukasza Bartkowskiego w ostatnim czasie notuje zniżkę formy.

W ostatnich sześciu meczach ekipa z Pilzna zdobyła tylko siedem punktów. W ostatniej serii gier została sensacyjnie rozgromiona przez ekipę Błękitnych Ropczyce.

Po dwóch zwycięstwach z rzędu są rezerwy pierwszoligowca. Wygląda na to, że do końca sezonu ekipa z Rzeszowa będzie grała o utrzymanie. Ewentualne punkty na trudnym terenie Legionu mogą pomóc w tym celu.

Głogovia musi ograć kolejnego spadkowicza

Sporo działo się ostatnio w Przemyślu. Trenerem Polonii ponownie został Paweł Załoga, ale jego powrót nie sprawił, że „Przemyska Barcelonka” zaczęła punktować.

Tego sezonu już się nie uda uratować, ale doświadczony szkoleniowiec będzie miał okazję przyglądnąć się swoim zawodnikom pod kątem nowego sezonu i budowy drużyny, która powalczy o powrót do 4 ligi.

Humory poprawiły się z pewnością w Głogowie Małopolskim. Po serii słabszych meczów udało się wygrać dwa mecze z rzędu. W poprzedniej kolejce ekipa Kamila Kawy rozprawiła się z Lechią Sędziszów Młp. Teraz to samo będzie musiała zrobić z innym spadkowiczem.

Mecz przyjaźni w Jarosławiu

O 16:00 w sobotę rozpocznie się mecz w Jarosławiu, gdzie ekipa Grzegorza Barana podejmie na własnym terenie będący w znakomitej formie na wiosnę Ekoball Stal Sanok.

Jarosławianie w ostatniej kolejce zdobyli cenny punkt na ciężkim terenie w Łańcucie. Biorąc pod uwagę spadki z 2 i 3 ligi drużyna JKS-u najprawdopodobniej do końca sezonu będzie drżała o swój los.

Podopieczni Pawła Jaślara w poprzedniej serii gier zremisowali z w pojedynku z faworyzowaną Pogonią-Sokół Lubaczów, natomiast na tygodniu postawili się trzecioligowym Karpatom Krosno w finale Okręgowego Pucharu Polski. Wydaje się więc, że to beniaminek z Sanoka będzie faworytem tego meczu.

Derby powiatu w Niechobrzu

Pół godziny później rozpocznie się starcie Izolatora Boguchwała z drugą drużyną Resovii. Mecz ten wyjątkowo zostanie rozegrany na stadionie w Niechobrzu. Izolacja w poprzedniej kolejce doznała bardzo wysokiej porażki z rewelacją rundy wiosennej z Kolbuszowej Dolnej.

Drużyna Marcina Laski z kolei walczyła do końca i zremisowała w środę z Igloopolem Dębica. Faworytem tego starcia będą zawodnicy z Boguchwały.

Ciężkie zadanie przed liderem

Na miano hitu tej kolejki wyrasta pojedynek w Nowotańcu, gdzie Cosmos podejmie „rycerzy wiosny” z Kolbuszowej Dolnej.

Na boisku spotkają się zatem aktualny lider tabeli i najlepsza drużyna rundy wiosennej. „Cosmici” w ostatniej kolejce zgodnie z planem ograli czerwoną latarnię ligi z Rzeszowa i wykorzystując potknięcie drużyny z Lubaczowa w Sanoku wrócili na fotel lidera rozgrywek.

Aktualnie o pozycji tej decyduje tylko bilans bramkowy. Ekipa Marcina Wołowca w meczu z Izolacją powetowała sobie porażkę w finale Okręgowego Pucharu Polski. Ogólnie drużyna Sokoła na wiosnę w dziesięciu spotkaniach zdobyła, aż 27 punktów, ale z żadną z drużyn z TOP3 tabeli jeszcze nie grała.

Wisłok sprawi niespodziankę w Lubaczowie?

Ostatnim sobotnim starciem będzie mecz w którym Pogoń-Sokół Lubaczów podejmie Wisłok Wiśniowa.

Zdecydowanym faworytem tego starcia wydają się być gospodarze, którzy w ostatniej serii zremisowali na wyjeździe z Ekoballem Sanok, a wcześniej zaliczyli serię sześciu zwycięstw z rzędu. Po dwóch porażkach z rzędu z kolei jest Wisłok i wydaje się, że ciężko będzie odwrócić im ten trend w tej kolejce.

Relaksacyjna niedziela dla kibiców z Kamienia

Dwudziestą ósmą kolejkę 4 ligi zakończymy w Kamieniu, gdzie podopieczni Łukasza Chmury podejmą zdegradowaną już Koroną Rzeszów. Wygląda na to, że spokojne niedziela czeka sympatyków gospodarzy. Sokół w ostatniej kolejce zdobył niezwykle ważne trzy punkty pokonując na trudnym terenie Wisłok Wiśniowa.

Drużyna Pawła Młynarczyka z kolei nieźle zaprezentowała się z Cosmosem Nowotaniec. Co prawda zgodnie z planem przegrała, ale potrafiła drużynie lidera strzelić dwa gole. Nie mniej jednak zdecydowanym faworytem tego spotkania będą „Sokoły”.

Autor: Łukasz Guźda

4 liga podkarpacka - rozkład meczów 28. kolejki:

Tabela 4 ligi podkarpackiej: