Dzień dobry trenerze! Przede wszystkim gratuluję udanego debiutu i wygranej w Półfinale Okręgowego Pucharu Polski. Jak zareagował trener na informację o tym, że poprowadzi Karpaty jako pierwszy szkoleniowiec?
- Dziękuję bardzo za gratulacje! Oczywiście było to dla mnie bardzo duże zaskoczenie. Pracowałem jednak u boku trenera Kamila Witkowskiego od października, więc znałem model gry drużyny. Dostałem propozycję od zarządu, żeby poprowadzić drużynę jako pierwszy trener, potraktowałem ją jako wyzwanie i przyjąłem ją.
Przejdźmy do meczu z Czeluśnicą. Dokonał trener tylko jednej zmiany w składzie w porównaniu do niedzielnej wygranej w Sieniawie. Czy wyszedł trener z założenia, że zwycięskiego składu się nie zmienia?
Graliście z rywalem notowanym dwie klasy niżej. Czy mecz ten był przysłowiowym "spacerkiem", czy też może przeciwnicy czymś Was zaskoczyli? Jakie aspekty gry Twojego zespołu mógłby trener pochwalić?
Wrócę jeszcze na chwilę do niedzielnego spotkania w Sieniawie. Wyszliście na ten mecz z kilkunastominutowym opóźnieniem. Czym było ono spowodowane?
- Mieliśmy problem z dojazdem na ten mecz, ponieważ wystąpiła awaria busa. Dzisiaj jednak graliśmy mecz pucharowy, w sobotę gramy kolejny mecz ligowy, dlatego też po prostu skupiamy się na tym co przed nami.
W najbliższą sobotę gracie z Wiślanie Jaśkowice. Czy na ten mecz planuje trener przygotować coś od siebie, wprowadzić jakieś nowinki w grze lub nowe schematy? Czy też ze względu na krótki okres czasu do tego spotkania, będziesz trzymał się dotychczasowych założeń?
- To co wypracował z drużyną trener Witkowski po prostu dobrze funkcjonuje i moim zdaniem nie ma sensu zmieniać czegoś co działa. Jeżeli będą jakieś zmiany to będą one wynikały jedynie ze sposobu grania przeciwnika i wiadomo, że trzeba będzie na to w jakiś sposób zareagować, ale wielkich rewolucji nie planuję.
Na koniec zapytam jeszcze, jak trener zapatruje się na dalszą część sezonu. Biorąc pod uwagę tylko trwającą rundę, punktowo zajmujecie szóste miejsce w tabeli. Czy w związku z tym w klubie Panuje duży optymizm związany z nadzieją na utrzymanie w 3. lidze? Jakie są nastroje wśród zawodników?
- Jak widać po dotychczasowych wynikach walczymy w każdym meczu i skupiamy się teraz na najbliższym spotkaniu. Jak sam powiedziałeś jesteśmy na szóstym miejscu biorąc pod uwagę tylko tą rundę, także wiara w utrzymanie musi być i jest, bo gdyby jej nie było to nie punktowalibyśmy tak jak dotychczas. Będziemy starali się to kontynuować!
Wielkie dzięki trenerze za poświęcony czas! Życzę zwycięstw, dobrej gry drużyny i oczywiście utrzymania!
- Dziękuję!
Duma Rzeszowa 1944 2024-04-11 20:00:56
Tylko pejsoviaki i elgiebety głosują na fikołka.
~anonim 2024-04-11 20:01:30
Jak śpiewał Kazik ,, Panie Waldku , Pan się nie boi ,,
całe Krosno murem za Panem stoi.
Powodzenia.
SSW. 2024-04-11 20:51:40
No może gdyby co tydzień się grało z Sieniawą, to może by się udało powalczyć
Zawsze Tylko KKS 2024-04-11 20:57:24
Właściwy człowiek na właściwym miejscu
1 9 2 8
kibic 2024-04-11 21:46:16
Wreście kibice będą z trenerem,
~anonim 2024-04-11 22:07:21
Dokładnie kibice są z Panem Trenerze.
Kibic 2024-04-12 08:26:58
Gdyby chłop miał ambicje to odchodzi z pierwszym trenerem a tak prosty zdrajca. Wstyd panie Szafran
Do kibic 2024-04-12 09:54:51
Po pierwsze Waldemar był drugim trenerem już za czasów Liany, więc nie jest jakoś bezpośrednio związany z Witkowskim, poza tym Witkowski odchodzi z powodów osobistych, a nie zostaje zwolniony, dlatego nie mam pojęcia skąd wniosek, że w jakikolwiek sposób jest zdrajcą.
Poparcie dla Kołcza 2024-04-12 10:31:15
Lepiej by został Trener Szafran i kontynuował dobra prace niż jak ma wrocic taki nieudacznik Trenerski bez honoru Liana
Duuupa Rzeszowa 1944 2024-04-12 11:07:10
RZESZÓW POPIERA FIJOŁKA !!!!
Nie mam pytań 2024-04-12 13:40:14
Nawet w tekście o takim z*********ym człowieku jakim jest trener Waldek, ta banda życiowych nieudaczników anonimowych potrafi wylewać jad. Jak ja was qurfy nienawidzę
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.