fot. Radek Kuśmierz
- KKS Kalisz jest na tyle dobrym zespołem, że jeśli ma wynik to bardzo trudno gra się przeciwko nim - mówi Ireneusz Pietrzykowski. Zobaczcie co jeszcze powiedział szkoleniowiec Stali Stalowa Wola.
- Pierwsza połowa jakościowo była bardzo dobra. Wszyscy, którzy oglądali to spotkanie to mogą powiedzieć, że się nie nudzili. Dużo akcji było pod jedną i drugą bramką. Obie drużyny potrafiły przy ataku pozycyjnym stworzyć sobie sytuacje do strzelenia bramki. Czasem tak to w piłce jest, że jeden błąd decyduje o obliczu meczu. KKS Kalisz jest na tyle dobrym zespołem, że jeśli ma wynik to bardzo trudno gra się przeciwko nim - powiedział Ireneusz Pietrzykowski po niedzielnym meczu z KKS-em Kalisz.
Potrafią utrzymać się przy piłce, przejść do kontry i grają dużo piłek w pionie. Przygotowując się do tego meczu to było dla nas kluczowe, aby zablokować grę do Huberta Sobola. Potrafiliśmy w pierwszej połowie temu przeciwdziałać. W drugiej połowie było mniej jakości i więcej chaosu było na boisku. Mieliśmy problem ze stworzeniem czystych sytuacji i w drugiej połowie za mało zrobiliśmy, żeby coś z tego wycisnąć. Po meczu w szatni była cisza. Każdy skinął głowę w dół i pozostał nam żal. Mogliśmy zrobić kolejny kroczek w górę, ale jeszcze przed nami wiele spotkań. Już w środę zagramy z Wisłą Puławy - zakończył szkoleniowiec Stali Stalowa Wola.
Czytaj także
2024-03-19 12:27
Szymon Łyczko powołany do reprezentacji Polski U18!
Uzbek 2024-03-19 14:46:49
Policyjna stalówka do wora
~anonim 2024-03-19 22:16:13
Cisza i zlosc po przegranej oznacza odpowiednie podejscie pilkarzy do meczow!
Wkrotce bedzie lepiej!
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.