Stal Stalowa Wola przegrała z KKS-em Kalisz (fot. Radek Kuśmierz)
Stal Stalowa Wola przegrała przed własną publicznością z KKS-em Kalisz 0-1. Tym samym podopieczni Ireneusza Pietrzykowskiego zanotowali pierwszą porażkę w rundzie wiosennej.
Piłkarze Stali Stalowa Wola po ostatnim zwycięstwie nad Stomilem Olsztym tym razem podejmowali na własnym stadionie KKS Kalisz. Przyjezdni po trzech remisach z rzędu liczyli w koncu na przełamanie.
Początek spotkania zdecydowanie należał do gości. W 8. minucie po uderzeniu Sobola z problemami interweniował Wojciech Muzyk i ostatecznie po dobitce piłka wyszła na rzut rożny, a później po stałym fragmencie gry KKS Kalisz objął prowadzenie. Błąd w obronie "Stalówki" wykorzystał Wiktor Smoliński i skierował futbolówkę do siatki.
Podopieczni Ireneusza Pietrzykowskiego chcieli szybko odpowiedzieć i trzy minuty później w dobrej sytuacji znalazł się Łukasz Soszyński. Z jego strzałem poradził sobie jednak golkiper rywali. Tempo meczu nie spadało i chwilę później znów gorąco zrobiło się pod bramką Wojciecha Muzyka, kiedy w słupek trafił Michał Bednarski.
Stal Stalowa Wola cały czas aktywnie wychodziła do ofensywy i szukała kolejnych okazji na wyrównanie. W 17. minucie główkował Lucjan Klisiewicz i po dotknięciu bramkarza piłka trafiła w poprzeczkę. Po chwili nieznacznie z dystansu pomylił się Łukasz Soszyński.
W końcówce pierwszej połowy z pierwszej piłki próbował zagrozić jeszcze Lucjan Klisiewicz, golkiper rywali sparował ten strzał na rzut rożny. Do przerwy wynik nie uległ zmianie i cały czas na prowadzeniu pozostawali goście z Kalisza.
W 67. minucie błąd w obronie gości mógł wykorzystać Bartosz Pioterczak, jednak fatalnie przestrzelił. Stal Stalowa Wola momentami zamykała rywali na ich połowie, jednak nie przekładało się to na klarowne sytuacje.
W 77. minucie to przyjezdni byli blisko podwyższenia na 2-0. Po rzucie rożnym zrobiło się spore zamieszanie w polu karnym i jeden z zawodników KKS-u Kalisz trafił w słupek. Później goście sygnalizowali jeszcze zagranie ręką w polu karnym, ale arbiter nie dopatrzył się przewinienia.
Trzy minty przed końcem spotkania z ostrego kąta przymierzył Arkadiusz Ziarko, jednak nie trafił w światło bramki. Chwilę później z okolicy 11. metra uderzał Sebastian Strózik, ale piłka po koźle wylądowała w rękach bramkarza.
Ostetecznie podopieczni Ireneusza Pietrzykowskiego nie zdołali doprowadzić do wyrównania i przegrali pierwszy mecz w rundzie wiosennej. KKS Kalisz przełamał się po trzech remisach z rzędu i wskoczył na fotel lidera.
0-1 Wiktor Smoliński (9)
Stal Stalowa Wola: 44. Wojciech Muzyk - 26. Patryk Zaucha, 87. Jakub Kowalski, 55. Damian Oko (85, 4. Łukasz Furtak), 24. Damian Urban, 78. Jakub Górski (72, 27. Arkadiusz Ziarko) - 77. Kacper Chełmecki (72, 11. Sebastian Strózik), 8. Łukasz Soszyński, 18. Olivier Sukiennicki (62, 20. Bartosz Pioterczak), 10. Adam Imiela (62, 14. Bartosz Wiktoruk) - 17. Lucjan Klisiewicz.
KKS Kalisz: 1. Maciej Krakowiak - 23. Maciej Białczyk, 42. Wiktor Smoliński, 35. Bartosz Kieliba, 5. Jakub Staszak - 16. Bartłomiej Putno (70, 77. Mateusz Żebrowski), 24. Mateusz Wysokiński, 11. Michał Bednarski (90, 70. Adam Dębiński), 10. Néstor Gordillo (74, 6. Adrian Cierpka), 71. Kamil Koczy (70, 8. Oskar Kalenik) - 9. Hubert Sobol (74, 19. Filip Szewczyk).
żółte kartki: Kowalski, Wiktoruk - Kieliba, Szewczyk.
sędziował: Kornel Paszkiewicz (Wrocław).
Czytaj także
2024-03-17 16:25
Bartłomiej Wasiluk: W drugą połowę weszliśmy odmienieni
2024-03-17 17:16
Sześć goli w Kamieniu! Cosmos z kolejnym zwycięstwem [ZDJĘCIA]
2024-03-17 17:41
Wielka bitwa w finale Pucharu Polski!
2024-03-17 18:03
Cosmos Nowotaniec rozbił Sokoła Kamień!
2024-03-17 19:50
Goncalo Feio: Stal Rzeszów ma coś, czego można pozazdrościć
2024-03-17 20:03
Sławomir Peszko: To kolejne trzy punkty do naszego celu
2024-03-17 23:05
Pierwsza ligowa porażka "Stalówki" w 2024 roku [ZDJĘCIA]
2024-03-18 12:33
Zmiana trenera w Motorze Lublin po porażce ze Stalą Rzeszów!
2024-03-18 14:00
Asseco Resovia jeden krok od historii! [Zapowiedź]
tadzik 2024-03-17 21:32:20
Nie byli gorsi od Kaliszan
Walczyli i za to szacunek
Victor 2024-03-17 21:39:13
Stalówka brawo za serducho do konca!Dobry mecz!
Autor 2024-03-17 21:53:20
Mecz minimum na remis. Błąd bramkarza. Statystyki zdecydowanie mocno po stronie Stalowej.
~anonim 2024-03-17 21:58:26
Nie wiem dlaczego nie grał Smyłek ale musiał to być poważny powód skoro do wyjściowego składu wyszedł ten anty talent Muzyk.Kompletne DNO.
~anonim 2024-03-17 22:07:37
Mikołaj efekt starcia w Olsztynie.
~anonim 2024-03-17 22:25:57
1 błąd i juz wieśniaki go krzyżują hehe w firmie Muzyk wciąga nosem tego Smyłka
~anonim 2024-03-17 22:44:16
Tylko, że Mikołaj nigdy takiego błędu by nie popełnił.
Jozef 2024-03-17 22:48:35
Panowie dajcie spokój Muzykowi każdemu się zdarza, mecz mu może nie wyszedł. Z każdym będzie pewnie lepiej. Mikołaj niestety kontuzja ale nie groźna. Być może będzie gotowy na następny mecz. Trochę zmiany nie trafione. Wejście Wiktoruka niestety osłabiło zespół.
Sławomir 2024-03-17 22:49:25
Mimo porażki dobra gra napawa optymizmem,teraz odrobimy to w kolejnych 3 meczach pod rząd, będzie dobrze
~anonim 2024-03-17 22:50:47
Nie tylko Wiktoruka,Pioterczak też dzisiaj jak jeździec bez głowy
~anonim 2024-03-17 22:55:12
Najlepszy w Stalówce to Damian Oko,po prostu profesor, gość gra totalnie na innym levelu niż jego koledzy z ..drużyny, szkoda gdyby odnowiła mu się ta stara kontuzja i miałby pauzować.Bez Damiana nie wyobrażam sobie obrony....ba tej drużyny.Niech szybko lepiej wraca do zdrowia, bo będzie nam bardzo potrzebny
~anonim 2024-03-18 00:44:49
Tu nie chodzi o to żeby kogoś hejtować. Tak, błędy się zdarzają. Tylko.
Powiedzmy szczerze że dwa błędy pod rząd i to SZKOLNE błędy - nie łapiesz piłki to wybij do boku, jeśli już wychodzisz w pole do dośrodkowania to nie klepiesz dłonią metr przed siebie tylko jak nie łapiesz to piąstkujesz przecież tych NAWYKÓW uczą już w szkółkach a to 2 liga jest.
Brawo Drużyna za walkę !
~anonim 2024-03-18 00:53:07
Tylko jemu w paradę wszedł Klisiewicz.
~anonim 2024-03-18 07:14:35
Ludzie.Wystarczy oglądnąć interwencje Muzyka na YouTube tube i obraz tego słabego bramkarza jest czytelny.Takie interwencje gdzie nie łapie prostych piłek i wypluwa je przed siebie to znak rozpoznawczy tego marnego bramkarza.Wszyscy się na nim poznali tylko nie Pietrzykowski.I to nie złośliwości tylko fakty.
Erikson 2024-03-18 07:34:15
Pioterczak może lepiej zejść troszkę na ziemię...Strózik chłopie wchodzisz na końcówkę i nie masz siły oddać strzału z 12 i 6 metrów? Mniej żelu na włosach. Weź się chłopie za grę...
~anonim 2024-03-18 09:08:19
Muzyk nie grał przez pół roku w piłkę. To się z tego wzięło. Im dalej trwal mecz tym grał lepiej.
Cde 2024-03-18 12:56:27
Mecz cały czas kontrlowany przez Kalisz, jak tylko trochę przycisneli to albo setka nie wykorzystana albo słupek ratował przed bramką.
~anonim 2024-03-18 13:24:41
Dzisiaj widziałem na Stelli wypowiedż prezesa-kierowcy i mówił iż nie może się odpędzić od klubów pytających o tego Pioterczaka.To może niech go sprzeda póki jeszcze jest coś wart.Bo sodówa małolatowi zaczyna uderzać pod sufit.
~anonim 2024-03-19 07:58:37
Krótko.Muzyk nie nadaje się na 2 lige a Pioterczak może i ma talent ale nie ma nikogo aby pokierował nim.Za dużo dryblingów a za mało prostej skutecznej gry.Robi wiatr i tyle.No i to grzywkę by sobie ściął bo wygląda jak sprawny inaczej
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.