Wojciech Muzyk po dołączeniu do Stali Stalowa Wola: Nie boję się ciężkiej rywalizacji

Wojciech Muzyk wczoraj oficjalnie dołączył do Stali Stalowa Wola. Zobaczie, co powiedział bramkarz "na gorąco" po dołączeniu do ekipy z 2.ligi.

-Dostałem telefon od trenera z zapytaniem, czy nie chciałbym tutaj podjąć rywalizacji. Chwilę się zastanowiłem, czy to będzie na pewno dobry ruch. Wiadomo, że ostatnie pół roku nie było udane dla mnie. Szybko się dogadaliśmy jednak i jestem tutaj i walczę.

"Ja się nie boję rywalizacji"

-Zeszłoroczne doświadczenia, ale też z czasów sprzed Legii pomogą mi przełożyć to na boisko. Przygoda z Legią była super, super pierwszy rok. Niesamowici zawodnicy, niesamowity klub, bardzo utytułowany. Szkoda, że zdrowie trochę nie pomogło, że kolejnych kroków nie udało się stawiać. Zawsze będe to ciepło wspominał, że udało się spróbować w największym klubie w Polsce.

-Rywalizacja była ciężka w każdym klubie, w którym byłem, ale była bardzo zdrowa. W Siarce rywalizowałem z Kubą Szymańskim, który jest teraz w Widzewie Łódź. W Legii wiadomo, tam nie ma słabych bramkarzy. Ja się nie boję rywalizacji z nikim, to wyjdzie wszystkim na plus.

Wojciech Muzyk po dołączeniu do Stali Stalowa Wola: Nie boję się ciężkiej rywalizacji

Czytaj także

Komentarze

Wideo z meczów

Zdjęcia z meczów

PDK LIVE NA FB