W spotkaniu 16. kolejki Fortuny 1 Ligi, Stal Rzeszów podejmowała Górnika Łęczna. Gospodarze po raz ostatni występowali przed własną publicznością w tym roku, stąd chcieli w dobrym stylu pożegnać się z kibicami i zdobyć punkty w starciu z wyżej notowanym rywalem.
Pierwsza odsłona dla Stali, zabrakło skuteczności
Podopieczni Marka Zuba dobrze otworzyli mecz. Już w 8. minucie w sytuacji sam na sam znalazł się Patryk Warczak, jego uderzenie zdołał sparować Maciej Gostomski. Po chwili wzdłuż bramki zagrywał Adler Da Silva, ale żaden z jego kolegów nie zdołał dojść do piłki. Rzeszowski napastnik miał swoją szansę w kolejnej akcji, jednak bramkarz nie miał problemów z interwencją.
Goście odpowiedzieli w 17. minucie. Główkował Souleymane Cisse, futbolówkę wybił jeden z obrońców. Następnie w polu karnym rzeszowian znalazł się Ilkay Durmus, na szczęście dla miejscowych źle przyjął piłkę i ta trafiła do Jakuba Wrąbla.
Gra przeniosła się na połowę Górnika i dwukrotnie pokazał się Sebastien Thill, za każdym razem jego uderzenia mijały słupek. Po trzydziestu minutach dwójkową akcję Warczak-Łyczko wykończył Szymon Kądziołka, Gostomski nie musiał interweniować. Tuż przed przerwą ożywili się miejscowi. Kądziołka dośrodkował wprost na głowę Adlera, ten jednak nie trafił w światło bramki. 60 sekund później z wolnego próbiwał szczęścia Thill, ponownie górą był bramkarz. Nic więcej się nie wydarzyło i oba zespoły schodziły do szatni przy bezbramkowym remisie.
Gospodarze dopięli swego w drugiej połowie
Biało-niebiescy świetnie zaczęli ostatnie 45 minut na własnym stadionie. Po akcji prawą stroną w pole karne wbiegł bardzo aktywny w tym pojedynku Warczak, przymierzył z ostrego kąta i po niefortunnej interwencji Macieja Gostomskiego piłka wtoczyła się do bramki.. Zawodnicy Ireneusza Mamrota rzucili się do odrabiania strat, ale brakowało im konkretów, sami zaś mogli stracić drugiego gola.
W 62. minucie Jesus Diaz zagrał do niepilnowanego Thilla, Gostomski udowodnił jednak dlaczego jest czołowym bramkarzem w lidze i wyszedł z tej sytuacji obronną ręką. Bramkarz przyjezdnych musiał skapitulować na dwadzieścia minut przed końcem. Piłkę na połowie rywali przejął nieatakowany przez nikogo Karol Łysiak i precyzyjnym strzałem z dystansu podwyższył prowadzenie.
Od tego momentu rzeszowianie cofnęli się i czyhali na kontry, a śmielej poczynali sobie futboliści z Łęcznej. W 75. minucie pokazał się świeżo wprowadzony Karol Podliński, który uderzył tuż nad poprzeczką. Kilka chwil później bliski postawienia „kropki nad i” był Krzysztof Danielewicz, po zagraniu Krystiana Wachowiaka posłał piłkę tuż obok słupka. Po chwili gospodarzy uratował Wrąbel, nie dając się zaskoczyć zrykoszetowanym uderzeniem Ilkaya Durmusa. W doliczonym czasie gry gości dobił Adler pewnie wykorzystując rzut karny.
2-0 Karol Łysiak (70)
3-0 Adler Da Silva (90+3 - rzut karny)
Żółte kartki: Jesus Diaz (10-faul), Szymon Łyczko (61-faul), Wiktor Kłos (83-niesportowe zachowanie) - Souleymane Cisse (83-niesportowe zachowanie)
czerowna kartka: Maciej Gostomski (90+3-faul)
Stal Rzeszów: Jakub Wrąbel- Patryk Warczak, Kamil Kościelny (87. Adrian Bukowski), Paweł Oleksy, Milan Simcak- Karol Łysiak (87. Kacper Paśko), Sebastien Thill, Szymon Kądziołka (46. Krzysztof Danielewicz)- Szymon Łyczko (70. Wiktor Kłos), Adler Da Silva, Jesus Diaz (78. Krystian Wachowiak).
Górnik Łęczna: Maciej Gostomski- Damian Zbozień (87. Michał Pawlik), Daniel Dziwniel, Lukas Klemenz, Souleymane Cisse- Adam Deja, Damian Gąska (56. Marko Rognić), Egzon Kryeziu, Paweł Żyra (70. Karol Podliński), Ilkay Durmus- Piotr Starzyński.
Radosław Dudek
Sit 2023-11-25 17:30:26
Brawo Pany
Tylko Stal 2023-11-25 17:34:53
Po fatalnym początku wszystko wraca na właściwe Tory.Wiosna będzie nasza Ave Stal Rzeszów!
~anonim 2023-11-25 17:36:04
Ładne widowisko. Stal zasłużenie wygrała mecz, chociaż wynik powinien być wyższy
jj 2023-11-25 18:00:28
Tak gra Stal Rzeszów! A nie jakiś Apklaun, w dodatku klejman!
Marek [Hyżne] 2023-11-25 18:01:40
Brawo mewy!!!!!
Kera 2023-11-25 18:15:03
Brawo STALO jedyna Duma Rzeszowa
Pele 2023-11-25 18:27:32
Co was tak mało hej co was tak mało pewnie znowu na meczu nuda zawiało dumą Rzeszowa tylko Resovia
@pele 2023-11-25 18:41:01
Taki wynik(trybuny i boisko) to jest szczyt waszych marzeń. Co do trybun, to pitagoras Pablo podaje tak że nie ma aż takiego wstydu. A co do boiska, to sami wiecie czerwona latarnio
~anonim 2023-11-25 18:55:37
Do jj ,jaki apklaun co to jest ,jaki klejman ? Czy wy nie możecie sie cieszyć dzisiejszym zwycięstwem, tylko jazda na Resovie? Wy naprawdę macie jakis z tym problem ,bardzo poważny
m 2023-11-25 20:11:44
Miły wieczór: 3:0 na Hetmańskiej, a do przerwy w Lublinie 2:1 dla gospodarzy. I tak trzymać do końca meczu, a sportowy weekend będzie udany w 100 procentach.
ZKS 2023-11-25 21:37:45
W taki weekend winko naprawdę smakuje wyśmienicie , dziękujemy drużyno
ZKS1944 2023-11-25 22:58:48
Stal znowu zwycięska a rejsovia znowu bęcki.
I tak 3-mać :)
Wielki brawa 2023-11-26 00:21:55
Brawo Stal. Brawo Resovia
Wiecznie nici zks 2023-11-26 00:41:20
Wiecznie bici, poniżani to kibice sukcesu fibrejnu stali.
DNO 2023-11-26 02:12:59
Ze dwie porażki i znów usiądą na d****ach sezonowcy.
L.O 2023-11-26 06:43:35
Won resoraki z tematu o STALI
Heniu 2023-11-26 10:59:47
O Myśliwcu już nikt nie pamięta ! I to jest piękne jak młodzież wchodzi do seniorskiej piłki kopanej ! Brawo Stal!!! A i na koniec do zazdrosnych kibuców z osiedla kmity wasz postkomunistyczny podległy armii czerwonej klubik bez kibuców i stadionu dobrze by się nadawał pograć w lidze zwiazku radzieckiego z szojgu wojakiem i podobnymi cwks-ami !
Mixi 2023-11-26 13:53:20
Gostomski zima w stali. Po takim Mikołaju dożywotni kontrakt
Fx 2023-11-26 21:03:52
Kiedy wreszcie prokuratura zainteresuje się sędziowaniem na meczach stali. To już nawet nie jest żenada.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.