fot. Łukasz Żyła
Wisłok Wiśniowa golami z końcówki zapewnił sobie ostatnie zwycięstwo rundy jesiennej. Polonia Przemyśl niemal całą drugą połowę zagrała w osłabieniu.
W sobotnie listopadowe popołudnie Wisłok Wiśniowa. w ramach ostatniego meczu rundy jesiennej 4.ligi podkarpackiej ugościła u siebie drużynę Polonii Przemyśl. Oba zespoły plasowały się przed meczem w dolnej części tabeli. Przemyska "Barcelona" na 15.miejscu, a ekipa z Wiśniowej na 12.
Pierwsza połowa nie przyniosła ani jednej bramki i na drugą połowę zespoły z szatni wyszły z nadal z bezbramkowym remisem. Po upływie kilkunastu minut plac boju opuścić musiał zawodnik gości, Krystain Solarz. Grę w osłabieniu wykorzystali piłkarze Wisłoka w 83.minucie. Paweł Koczela celnie przymierzył z "główki" po stałym fragmencie gry, rzucie rożnym.
Kilka minut później wynik na 2-0 poprawił Jarosław Czernysz decydując się na uderzenie po długim rogu. W samej końcówce, a konkretnie doliczonym czasie gry kontakt nawiązał Mykyta Havryk odnotowując jedyną bramkę dla Polonii w tym starciu.
1-0 Paweł Koczela (83)
2-0 Jarosław Czernysz (90)
2-1 Mykyta Havryk (90+)
Wisłok: Korziewicz - Czelny, Zięba, B. Szymański, Kasperkowicz - Krok, Kovtok, Krępa, Czernysz - Majewski, Piątek.
Polonia: Artym - Solarz, Kuźniar, Koshevarov, Jasiński, Kazek, D. Janas, Komarovskyi, Carvalho, Yatsura, Vinicius.
Czytaj także
2023-11-18 12:19
Dwa weekendowe mecze 3 ligi gr. IV odwołane!
2023-11-18 13:26
Cosmos Nowotaniec mistrzem jesieni!
2023-11-18 14:30
Wieczysta Kraków liderem po pierwszej rundzie!
112233 2023-11-19 11:01:46
Wiśniowa nigdy nie spadnie
Kaloryfer 2023-11-19 11:04:53
LasPalmas
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.