Chełmianka Chełm pokonała na wyjeździe KS Wiązownica 4-0. Zobaczcie, co po tym spotkaniu powiedział nam szkoleniowiec gości Grzegorz Bonin.
- Myślę, że mecz ogólnie był pod naszą kontrolą, chociaż w przerwie też miałem pretensje do chłopaków o te pierwsze trzydzieści minut, bo było to takie sparingowe spotkanie. Powiedziałem, że jeśli dzisiaj tu nie wygramy, to będzie bardzo szkoda tych punktów- mówił szkoleniowiec Chełmianki Chełm.
- Bardzo dobra reakcja chłopaków, ruszyliśmy mocno w tej drugiej połowie, trafiliśmy na 1-0 i potem myślę, że już chłopaków puściło. Cztery bramki i piękne akcje, gdzie też mogły wpaść jeszcze kolejne bramki- dodał Grzegorz Bonin.
▶
Grzegorz Bonin: Walczymy o pewny byt w tej lidze
- W przerwie pewnie też niuanse taktyczne zostały rozrysowane, bo zawodnicy zdecydowanie lepiej wykorzystywali błędy w ustawieniu Wiązownicy.
- Tak, mieli też duże problemy z piłką za plecy i te ruchy za linię obrony były wskazane. Później to wykorzystywaliśmy, także sporo się działo w drugiej połowie. Głowa to jest bardzo ważny element w piłce i nie da się zawsze grać na takim luzie.
- O co będzie grała w tym sezonie Chełmianka?
- Walczymy przede wszystkim o pewny byt w tej lidze, chcemy się ogrywać. Było dużo zmian przed sezonem. Chcę mieć spokojną zimę, chcę być w tej czołówce i z każdą drużyna walczyć o trzy punkty.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.