fot. Grzegorz Gajdzik
W emocjonującym spotkaniu Eurobus Przemyśl zmierzył się z drużyną WE-MET FC Kamienica Królewska. Gospodarze rozpoczęli mecz z imponującym impetem, zdając się być zdeterminowani, by pokonać rywali.
Po zaledwie dwóch minutach gry Eryk Kiełbasa świetnie wykorzystał rzut wolny wykonywany przez Hrihorija Zankę i otworzył wynik spotkania. Tym samym Eurobus Przemyśl objął prowadzenie w meczu z WE-MET FC Kamienica Królewska.
Kolejne dwie minuty przyniosły kolejną bramkę dla Eurobusa. Arkadiusz Wielgosz znalazł Sebastiana Pawlaka, który zręcznie zwodził obrońcę i umieścił piłkę w siatce. Ostatnim strzelcem dla Eurobusu w tej połowie był Wanat, który umieścił piłkę w siatce w 17min. Następnie strzelali goście. Najpierw Mateusz Madziąg w 17 minucie oraz Milinton Tijerino chwilę później.
Dla Eurobusu Przemyśl druga połowa była okresem dalszej dominacji. Vitinho zdobył bramkę dla swojego zespołu w 24. minucie, rozszerzając przewagę Eurobusu. W 30. minucie Hrihorij Zanko dołożył się swoją bramkę, utrzymując przewagę gospodarzy.
WE-MET FC Kamienica Królewska nie zamierzała się poddawać i kontynuowała walkę o odrobienie strat. Tijerino zdobył bramkę dla gości w 33. minucie, zbliżając ich do rywali. Jednak wynik meczu na 5-4 ustalił Bryan Mera w ostatniej sekundzie meczu.
Warto przyjrzeć się bliżej występowi Artura Kuźmy, bramkarza gospodarzy, który odegrał kluczową rolę w tym emocjonującym spotkaniu. Kuźma okazał się prawdziwym bohaterem tej rywalizacji, broniąc swoją bramkę z determinacją i skutecznością.
Należy również wspomnieć, że Eryk Kiełbasa otrzymał drugą żółtą kartkę w 37 minucie, co ostatecznie zakończyło się czerwoną kartką.
1-0 Eryk Kiełbasa (2:08 min)
2-0 Sebastian Pawlak (4:09 min)
3-0 Mateusz Wanat (16:26 min)
3-1 Mateusz Madziąg (16:50 min-karny)
3-2 Milinton Tijerino (17:44 min)
4-2 Vitinho (23:18 min)
5-2 Zanko (29:12 min)
5-3 Milinton Tijerino (32:54 min)
5-4 Bryan Mera (40:00 min)
Eurobus Przemyśl: Kuźma – Zanko, E. Kiełbasa, Wanat, Bała oraz Koltok (b), Sarzyński, Victor Diego, Neme, Rudnicki, A. Kiełbasa, Pawlak, Wielgosz, Demski
WE-MET FC: Labuda – Madziąg, Tijerino, Mera, Dmitrijew oraz Jeliński (b), Hinca, Wesserling, Młyński, Wroński, Dobek, Choszcz, Sidor
Czytaj także
2023-10-19 11:57
Nie żyje były trener Cracovii i Puszczy Niepołomice
2023-10-19 12:22
Czwarta porażka Handball JKS-u Jarosław w tym sezonie
2023-10-19 17:35
Bartosz Jaroch: Resovia ma swoje atuty i potrafi nieźle grać w piłkę
Król mojrzeszowa 2023-10-19 16:31:06
A co ze zdechlakami z heiro rzeszów?
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.