fot. Grzegorz Gajdzik
W ostatnim meczu sezonu rozegranym na stadionie w Przemyślu, Polonia nie dała rady Głogovii mimo tego, że na osiem minut przed końcem prowadziła dwoma bramkami.
Lepiej spotkanie rozpoczęli gospodarze, strzelając gola po pół godzinie gry. Autorem trafienia był Viktor Kolesnyk.
Radość przemyślan nie trwała zbyt długo, bo trzy minuty później stan rywalizacji wyrównał Jaromir Skiba.
Polonia dążyła do strzelenia kolejnych bramek i udało jej się to dziesięć minut po przerwie. Na listę strzelców wpisał się Vladyslav Kushnir. Gdy po kolejnych dziesięciu minutach Kamil Janas podwyższył prowadzenie, wydawało się, że już nic złego miejscowym przytrafić się nie może.
W ostatnich minutach meczu dwukrotnie jednak dopuścili się przewinień w polu karnym, przez co Głogovia otrzymała dwa rzuty karne. Pewnym egzekutorem jedenastek okazał się Konrad Domoń i rzutem na taśmę zapewnił swojemu zespołowi jeden punkt.
1-0 Viktor Kolesnyk (30)
1-1 Jaromir Skiba (33)
2-1 Vladyslav Kushnir (55)
3-1 Kamil Janas (65)
2-3 Konrad Domoń (82-karny)
3-3 Konrad Domoń (90-karny)
Czytaj także
2023-06-11 20:45
Historyczny awans! Puszcza Niepołomice melduje się w Ekstraklasie
2023-06-11 21:29
Grzegorz Nalepa opuszcza Stal Rzeszów
2023-06-11 22:04
WIDEO: Lechia - Cosmos Nowotaniec 0-3 [BRAMKI]
2023-06-11 22:19
Szymon Grabowski: Czy dzisiaj wygrał zespół lepszy? Nie
2023-06-11 22:40
WIDEO: Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Stal Rzeszów [KULISY]
Kaszak z kaszyc 2023-06-12 06:14:07
W przyszłym sezonie polonia spadek lebiody
To zależy 2023-06-12 10:20:35
Z trenerem bez jakiegokolwiek pojęcia pewnie tak. Z kimś innym raczej nie.
Koneser Denaturatu 2023-06-12 13:44:44
Polonia Rzut Karny Przemyśl ta nie róbcie jaj.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.