Szymon Kardyś wraz z kolegami z drużyny spróbuje po raz drugi w sezonie utrzeć nosa faworytowi rozgrywek! (fot. Robert Skalski/wisłoka dębica facebook)
- Lubimy mecze, kiedy poprzeczka wisi bardzo wysoko - mówi Szymon Kardyś, obrońca 3-ligowej Wisłoki Dębica.
- Wieczysta Raków wygrała u siebie dziesięć razy i dwa razy zremisowała. Porażek ma zero.
- Wszystko prawda, ale każda drużyna w końcu przegrywa. W Dębicy Wieczysta też miała wygrać, ale było trzy do jednego dla nas.
- Miłe wspomnienie.
- Bardzo przyjemne. Pokazaliśmy, że możemy się postawić każdemu w tej lidze, także drużynie, która na papierze przewyższa nas umiejętnościami, nie wspominając o możliwościach finansowych.
- Graliście z tak zwanej przyczajki?
- Można tak powiedzieć. Wieczysta ma taki potencjał, że granie otwartej piłki byłoby zbyt ryzykowne. Byliśmy cierpliwi, poczekaliśmy na swoje szanse i wyszło to nam na dobre.
- W takim meczu obrońca musi się nabiegać więcej niż zwykle?
- Czy ja wiem? W każdym meczu dużo biegam,daję z siebie wszystko, ale po tamtym pojedynku nie byłem bardziej zmęczony niż po innych meczach.
- Czyli w sobotę czeka was mecz, jak każdy inny?
- Jednak nie do końca. Podświadomie wywołuje większe emocje. Mocniej się to wszystko przeżywa niż grę z kimś z dołu tabeli. Każdy będzie się chciał pokazać z jak najlepszej strony.
- W czym widzicie szanse dla siebie?
- Lubimy takie mecze, gdy poprzeczka wisi bardzo wysoko. Poza tym po wygranej w Chełmie mamy
już względny spokój w tabeli. W Krakowie będzie ciężko, ale presja nas nie przygniecie. W końcu to Wieczysta musi, a my tylko możemy.
- Byle tylko nie przesadzić z luzem.
- Nie ma obawy. Nie pojedziemy odfajkować meczu, żeby sobie tylko pobiegać. Wiemy przecież, że Wieczysta jest podrażniona po meczu w Sandomierzu i zrobi wszystko, żeby się na nas odkuć. Szykujemy się na twardą walkę, ale gdy nadarzy się okazja, postaramy się zrobić to, co się udało jesienią.
- Byłby to piękny prezent dla nowego zarządu klubu.
- (śmiech) Pewnie tak, ale przede wszystkim chcemy zrobić prezent sobie.
- Zostajesz w Wisłoce na następny sezon?
- Proszono nas, żeby poczekać z tymi sprawami do wybrania nowego zarządu. Tak zrobiłem i narazie koncentruję się na najbliższych meczach.
Rozmawiał Tomasz Ryzner
Czytaj także
2023-05-19 12:56
Zalane boisko i przełożony mecz w 3 lidze!
2023-05-19 16:34
Pomocnik Stali Stalowa Wola zawieszony na najbliższe dwa mecze!
2023-05-19 16:49
Trzystu pojedzie na mecz KSZO - Stal
2023-05-19 18:50
Kto zastąpi Myśliwca w Stali Rzeszów? Jest trzech kandydatów
2023-05-19 21:46
Korona Rzeszów wypunktowana przez wicelidera tabeli!
~anonim 2023-05-19 17:16:11
No właśnie - możemy. Szkoda tylko że wiesniaki ze sralowej graja pozniej bo znalibysmy wynik z KSZO. ps. Wisłoko pamietaj kto ciebie przekręcał lub próbował przez ostatnie lata (sedziowie działajacy dla sralowej). Nie daj tym k*****om spod leśnej stodoły awansować!
Rodo 2023-05-19 17:23:27
Anonim idź do specjalisty
~anonim 2023-05-19 17:34:44
Wisłoka bylaby ostatnia k*****a jeśli odpuściłabym wieczystej.Zbyt wiele zawdzięcza Stalowej.
~anonim 2023-05-19 17:41:45
Rębisz w Nowinach mówił że jadą tylko po 3 punkty i dobrze życzy Stalówce. https://nowiny24.pl/kamil-rebisz-wieczysta-pewnie-sie-na-nas-rzuci-ale-nie-pojedziemy-na-pozarcie/ar/c2-17551895
Józek 2023-05-19 18:44:11
Sztucznemu tworowi Czystej już nawet zwycięstwo nad Wywloką nic nie da, Stalówka do końca sezonu zaliczy same zwycięstwa, tego z rąk już nie wypuszczą
Do Józek 2023-05-19 19:16:20
Wysoka to twoja stara ,pedale
KSG 2023-05-19 21:02:58
Wisłoka Wałcz o utrzymanie , bo siostry z tbg juz na was czekaniem.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.