fot.: PGE FKS Stal Mielec
Już jutro Stal Mielec przyklepać utrzymanie w Eksktraklasie. "Biało-niebiescy" wybiorą się w podróż do Płocka, aby zmierzyć się z tamtejszą Wisłą. Sprawdźcie co przed tym starciem powiedział Kamil Kiereś.
- Jestem ogólnie ze spotkania z Koroną zadowolony, bo też to, co mówiłem na konferencji pomeczowej. Moment sezonu i skala tego starcia, te trzy punkty dużo znaczyły dla nas i Korony. Byłem bardzo zadowolony z tego, że drużyna potrafiła w trudnym momencie wrócić do meczu i przede wszystkim mieliśmy plan na atak pozycyjny - zaczął Kamil Kiereś.
- Doprowadziliśmy do remisu ze stałego fragmentu, ale tak naprawdę mocno piłkarsko graliśmy tę pierwszą połowę mimo przegrywania 0:1. Mieliśmy aż 62% procent posiadania piłki, tworzyliśmy przewagę szczególnie na bokach - ocenił szkoleniowiec Stali Mielec.
- Wiadomo, że każdy klub swoje środowisko, swoje problemy, na pewno oni też takie problemy mają. Ciężko mi stwierdzić, co jest przyczyną, bo tak jak powiedziałem wcześniej nie jestem tam - mówił trener "biało-niebieskich".
- To jest pytanie bardziej do Fabiana, w jakimś stopniu mogę tylko do mieniać, że to takie sentymentalne dla niego spotkanie. Tam grał przez dłuższy czas, ale wydaję mi się, że to pytanie jest bardziej do Fabiana Hiszpańskiego - zakończył Kamil Kiereś.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.