PodkarpacieLive: Na trasie wyglądałeś bardzo dobrze. Tych punktów mogło być w niedzielę dużo więcej.
Denis Zieliński: Motocykle miałem bardzo dobrze dopasowane. Muszę się jeszcze „wjeździć”. Zaraz będą zawody młodzieżowe i tej jazdy będzie więcej, a tych błędów mam nadzieję, będzie coraz mniej.
PodkarpacieLive: Tor był dość wymagający, zarówno w czwartek, jak i niedzielę. Tobie nie są już straszne takie tory?
Denis Zieliński: Tor nie był o tyle wymagający, co po prostu zrobił się pas od opon. Jeżeli ktoś wygrał start i dojechał do tego pasa, ciężko go było minąć. Na wejściu w pierwszy łuk były trochę koleiny, ale nie jest to dla nas straszne.
PodkarpacieLive: Przed wami ciężkie mecze. Teraz na wyjeździe zmierzycie się z Częstochową. Jakie cele stawiacie sobie jako drużyna na ten sezon?
Denis Zieliński: Cele, aby wszystko wygrywać. Poniedziałkowe zawody w Częstochowie będą dla mnie dobrym sprawdzianem, aby sobie dopasować swój motocykl na piątkowy mecz.
PodkarpacieLive: Lubisz ten tor? Parą młodzieżową jest tam Kupiec-Karczewski. Jaki masz z nimi bilans?
Denis Zieliński: Nie wiem jaki mam z nimi bilans. Ostatni raz miałem tam ligę U24, którą chcę jak najszybciej zapomnieć, ponieważ nie wyszła mi. Dlatego chcę dopasować ustawienia i silniki i zapunktować w piątkowym meczu.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.