fot. Pogoń-Sokół Lubaczów
Za nami 18.kolejka jarosławskiej klasy okręgowej. Większych niespodzianek nie było, a czołówka starała się nie zawieść. Niewielka zmiana nastąpiła na trzecim miejscu tabeli, na którą awansował piast Tuczempy. Przeczytajcie podsumowanie wszystkich starć z ubiegłego weekendu.
Orzeł Przeworsk, czyli wicelider jarosławskiej klasy O, tym razem do swojego konta dopisał tylko jeden punkcik. Remis 2-2 padł w starciu ze Startem Pruchnik. Już pierwsza połowa pokazała, że jest to bardzo wyrównane starcie, bowiem na przerwę zawodnicy również zeszli z taką samą ilością bramek (1-1). Po jednej dołożyła każda z drużyn w drugiej odsłonie. Po stronie Orła celni byli: Edwin Struś, który jako pierwszy wpakował piłkę między słupki oraz w drugiej połowie Kacper Najsarek. Start cieszy się z jednego punktu po strzałach Piotra Kureckiego oraz Dawida Gemry. Pierwszy z nich niestety w okolicach 80.minuty otrzymał czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko.
Taki sam wynik (2-2) odnotowano w pojedynku Sanu Gorzyce ze Startem Lisie Jamy i również do przerwy ekipy ustrzeliły po jednym golu. Rozpoczął wszystko w 36.minucie zawodnik gości, Andrzej Zuchowski. Na kilka minut przed przerwą wyrównał Bartłomiej Słysz z Sanu. W drugiej części ponownie na prowadzenie Lisie Jamy wyprowadził Zuchowski, ale jeden punkt dla Gorzyc uratował Karol Flak w doliczonym czasie gry.
Skromne, jednobramkowe zwycięstwo odnotował lider rozgrywek, Pogoń-Sokół Lubaczów- wygrywając 1-0 z MKS-em Kańczuga. Spadkowicz z 4.ligi okazał się dosyć wymagającym przeciwnikiem dla ekipy z Lubaczowa. Przełamanie nastąpiło dopiero w okolicach 78. minuty, kiedy celnie przymierzył Paweł Hass i ostatecznie zatrzymał trzy punkty u siebie. Mecz mógłby się inaczej potoczyć, gdyby na początku spotkania celnie z rzutu karnego przymierzył Kacper Rop, jednak jego próba była nieudana.
Znakomite humory mieli po końcowym gwizdku piłkarze Piasta Tuczempy, którzy w dobrym stylu rozprawili się z niżej notowanym Hetmanem Laszki, który ograli 4-1. Już pierwsza połowa pokazała, kto tego dnia będzie rządził na boisku. 3 minuty po rozpoczęciu zmagań przymierzył celnie Dawid Golba, a Piast wysunął się na prowadzenie. Ten sam zawodnik dołożył jeszcze trafienie około kwadransa później. W tej części celny był takze Daniel Bród, ale odpowiedzieć postanowił Hetman, zdobywając bramkę na 3-1 za sprawą Kamila Bawoła. Tuczempy chciały jednak przypieczętować zwycięstwo i zrobiły to dosyć szybko. Kilka minut po wznowieniu gry celnością popisał się Patryk Strawa i tym sposobem Piast wylądował w TOP3 rozgrywek.
Z tego miejsca spadła Gorliczanka Gorliczyna, która zremisowała 1-1 ze Zdrojem Horyniec. Chociaż to gospodarze ustrzelili premierowego gola, za sprawą Jacka Kycińskiego, w drugiej części wyrównał to Andrii Ychizhanin. Do tabeli dopisano zatem po jednym punkcie. Na remis również pojedynek Huraganu Gniewczyna z Biało-Czerwoni Kaszyce, który zakończył się wynikiem 2-2. Pierwsza bramka padła niebywale szybko, gdyż Huragan już w 2.minucie wyszedł na prowadzenie, gdy Konrad Niemiec dobrze przymierzył między słupki. Goście nie chcieli tak jednak pozostawić tej sytuacji i chwilę później rezultat wyrównał Kacper Trelka, a poprawił Jakub Wielgosz. Gospodarze postanowili wziąć się do pracy i nadrobić stratę, czego efektem było udane trafienie Bohdana Buchkivskyiego.
Niezbyt wysoką, ale pewną wygraną popisał się Orzeł Torki, pokonując 2-0 Promyka Urzejowice. W pierwszej części między słupki futbolówkę skierował Łukasz Głuszko, a rezultat podwyższył Patryk Łapisz. Co ciekawe, było to spotkanie przepełnione czerwonymi kartkami i to po stronie przegranej drużyny. Jedną bezpośrednią otrzymał Michael Londono oraz dwie żółte a w konsekwencji czerwoną Przemysław Kudła.
2-1 to wynik starcia na linii Santos Piwoda- Płomień Morawsko. Do przerwy prowadzili gospodarze po golu Łukasza Krajewskiego. Następne 45.minut to dołożenie po jednej bramce każdej z ekip. Najpierw wyrównał Paweł Szulfita z Morawska, ale Krajewski miał się na baczności i przyczynił się znacząco do trzech punktów Santosu. Czerwony kartonik obejrzał zawodnik gości, Grzegorz Owarzany.
Czytaj także
2023-04-02 17:37
Beniaminek z ważnym zwycięstwem! Oddalił się od strefy spadkowej
2023-04-02 17:49
Z piekła do nieba! Niesamowity scenariusz w Nysie
2023-04-03 00:21
Zawodnik Wilków Krosno na podium Mistrzostw Słowacji!
2023-04-03 00:46
Były mistrz świata kończy karierę siatkarską!
2023-04-03 14:20
Izolator Boguchwała pewnie ograł rezerwy Stali Mielec
2023-04-03 15:00
Podział punktów w Skołoszowie
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.