fot. Pogoń - Sokół Lubaczów
Za nami 17. kolejka gier w klasie okręgowej Jarosław. Jak zawsze, na boiskach emocji nie zabrakło. Pogoń-Sokół Lubaczów wypunktowała Start Lisie Jamy, a świetnie spisał się również Promyk Urzejowice, który odpalił w drugiej połowie. Przeczytajcie podsumowanie wszystkich pojedynków tej serii.
Ekstremalne warunki panowały na boisku w Łopuszce Wielkiej, gdzie sąsiadujący MKS Kańczuga przegrał 0-1 z Gorliczanką Gorliczyna. Piłkarze musieli zmierzyć się z grą na grząskim i błotnistym podłożu. Jedynego gola w tym starciu ustrzelił dla Gorliczyny grający trener, Krzysztof Weres, a gol padł po rzucie karnym.
Nie popisał się wiceliderujący Orzeł Przeworsk, który na wyjeździe zgarnął tylko jeden punkt po bezbramkowym remisie z Hetmanem Laszki. Zwycięstwem może cieszyć się natomiast Piast Tuczempy, który w grze wyjazdowej pokonał 2-0 Płomień Morawsko. Wynik otworzył w 27.minucie meczu Jacek Broda, a rezultat jednobramkowego prowadzenia utrzymał się do końca pierwszej połowy. Po wznowieniu gry, na podwyższenie nawiązki nie trzeba było długo czekać. Broda przymierzył ponownie minutę po rozpoczęciu drugiej połowy i przypieczętował tym samym zwycięstwo Piasta.
Prawdziwy pogrom zaserwowała rywalom Pogoń-Sokół Lubaczów i to na obcym terenie! Liderzy okręgówki wygrali 7-0 ze Startem Lisie Jamy, odnotowując już dziewięciopunktowe prowadzenie w tabeli. Pierwsze 45. minut pokazało olbrzymią dominację Pogoni. Do przerwy celni byli Maciej Grabowski, Kacper Rop, Sebastian Fedan i Kamil Matofij. W drugiej odsłonie swoje gole dołożył ponownie Fedan oraz Rop, a także Piotr Hawrylak. Sędzia główny tego spotkania w ostatnich minutach pokazał dwie czerwone kartki, po jednej dla każdej z drużyn. Boisko musiał opuścić najpierw Yuki Sasano, a potem Bartłomiej Gliniak.
Z doskonałymi humorami ze stadionu zeszli zawodnicy Promyka Urzejowice, którzy rozprawili się z Sanem Gorzyce (4-0). Pierwsza część nie zwiastowała tak wysokiego wyniku, jednak wszystko zmieniło się po przerwie. Gospodarze nabrali wiatru w żagle, a jako pierwszy między słupki trafił Paweł Drabik. W 61.minucie swojego gola dołożył Dawid Dziedzic, a podwyższył rezultat Dawid Bochnak dwiema bramkami.
4-1 to wynik spotkania na linii Biało-Czerwoni Kaszyce - Orzeł Torki. Wszystkie bramki w tym starciu padły w drugiej połowie. W pierwszej części mecz cechował się spokojem, a widowisko było wyrównane. Wszystko zmieniło się po upływie 45 minut, kiedy strzelanie rozpoczęli gospodarze zmieniając całkowicie obraz meczu. W kolejnym spotkaniu klasy O, jedną bramkę w doliczonym czasie gry odnotował Łukasz Krajewski z Santosu Piwoda, dając tym samym zwycięstwo swojej drużynie nad KS-em Zdrój Horyniec.
Start Pruchnik pokonał 2-1 Huragan Gniewczyna. Pierwsi na prowadzenie wyszli jednak goście, po udanym strzale Artura Kubisa z 70.minuty. Gospodarze nie chcieli jednak tak zostawić tej sytuacji. Chwilę później bramka wyrównująca padła łupem Waldemara Znamieńczykowa, który potem dołożył jeszcze jedno trafienie i pomógł w zainkasowaniu trzech punktów przez ekipę z Pruchnika.
Czytaj także
2023-03-26 20:17
Ireneusz Pietrzykowski: Po zmianie trenera ważny jest dobry start
2023-03-27 12:15
Rezerwy Stali wypuściły remis z rąk w doliczonym czasie
2023-03-27 12:18
Mecz w Wiśniowej się odbył i zakończył podziałem punktów
2023-03-27 13:50
WIDEO: Siarka Tarnobrzeg - Kotwica Kołobrzeg 1-2 [SKRÓT MECZU]
2023-03-27 18:45
Bartosz Sulkowski: Wierzymy do końca, że utrzymamy się w 2.lidze
2023-03-27 21:09
Bukowianka Bukowsko wróci do rozgrywek!
Kaszak z kaszyc 2023-03-28 15:54:05
Kaszyce walawa niziny to jest potęga
He 2023-03-28 22:10:40
Pier dolic jakis Sokół Lubaczów kolejna armia zaciężna z zewnątrz pokopią 2,3 sezony kasę zgarną i skończy sie pseudo pilka w Lubaczowie .
NathanMum 2023-04-09 03:26:01
Thanks a lot! Numerous info!
help i can t write my essay do i italicize the title of my essay write a essay on my college
NathanMum 2023-04-12 20:16:09
Helpful stuff. Thanks a lot.
write my book report for me free write my college essay i don t know what to write my essay about
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.