Festiwal strzelecki urządził sobie dziś drugi zespół Cracovii. Podopieczni Mirosława Kality postanowili odreagować po ostatniej porażce w Stalowej Woli i tym razem roznieśli w pył Lubliniankę Lublin, której zaaplikowali aż dziewięć trafień.
Zdecydowanym faworytem sobotniej potyczki były rezerwy Cracovii. Podopieczni Mirosława Kality walczą o awans do eWinner 2 ligi, a ponadto byli mocno podrażnieni po ostatniej porażce w Stalowej Woli z miejscową Stalą. Lublinianka Lublin to natomiast całkiem nowy zespół, złożony głównie z młodych zawodników, którzy dopiero łapią pierwsze szlify w seniorskim futbolu.
"Pasy" błyskawicznie przejęły inicjatywę, a już w 3. minucie cieszyły się z gola, którego autorem był Krystian Bociek. W kolejnych minutach gospodarze przeważali i stwarzali sobie kolejne okazje. Lublinianka starała się bronić i całkiem nieźle jej to wychodziło. Krakowianie byli jednak konkretniejsi i w 31. minucie podwyższyli na 2-0, za sprawą Roberta Ożóga.
Zespół dowodzony przez Mirosława Kalitę nie zatrzymywał się i w pierwszej połowie zdobył jeszcze dwa gole. Oba były autorstwa Sebastiana Strózika, który na 3-0 trafił w 39. minucie, a bramkę numer cztery strzelił 300 sekund później. Obraz gry w drugiej odsłonie nie uległ zmianie i cały czas to Cracovia przeważała na murawie.
Drugi garnitur "Pasów" nie miał litości dla Lublinianki i w 56. minucie na 5-0 podwyższył Marcin Budziński. 120 sekund później, po raz szósty piłkę z siatki wyjmował golkiper zespołu z Lublina, którego tym razem pokonał Przemysław Kapek. Cracovia nie odpuszczała i cały czas starała się atakować, a to zwiastowało kolejne trafienia.
Kibice w Rącznej oglądali dość jednostronny pojedynek, a Lublinianka wydawała się być bezradna. W 69. minucie było już 7-0, a tym razem samobójcze trafienie zaliczył Bartosz Płocki. Cracovia jeszcze strzeliła dwa gole. Najpierw do siatki trafił Jakub Wojtysko, a wynik spotkania, ustalił w 80. minucie Mateusz Pieńczak.
1-0 Krystian Bociek (3)
2-0 Robert Ożóg (31)
3-0 Sebastian Strózik (39)
4-0 Sebastian Strózik (44)
5-0 Marcin Budziński (56)
6-0 Przemysław Kapek (58)
7-0 Bartosz Płocki (69-samobójcza)
8-0 Jakub Wojtysko (75)
9-0 Mateusz Pieńczak (80)
Czytaj także
2023-03-11 11:30
Ostatnie wzmocnienie Wisłoka Wiśniowa!
2023-03-11 13:37
Skromne zwycięstwo Cosmosu Nowotaniec na start rundy wiosennej!
2023-03-11 14:03
Lider z Krosna udanie zainaugurował rundę rewanżową!
2023-03-11 14:04
Wólczanka rozpoczęła wiosnę od remisu!
2023-03-11 15:05
Derby Polonii Przemyśl z JKS-em na remis!
2023-03-11 16:43
Siarka pogubiła się w końcówce i wróci bez punktów z Jastrzębia!
2023-03-12 08:24
Szybki dublet Kardysia i zwycięstwo Czarnych w meczu o "6 punktów"
~anonim 2023-03-11 16:45:26
Jaki jest sens jezdzic tyle kilometrow >Nie rozumie Lublinianki.Juz dawno powinni sie wycofac.
TylkoZKS 2023-03-11 17:08:08
W Stalowej tacy groźni nie byli. Jeden groźny strzał z nożyc, celna główka i od 15 minuty meczu nic.
ciekaw 2023-03-11 17:26:19
Brawo Mirek Kalita, kiedyś może potrenujesz Wisłokę?
~anonim 2023-03-11 19:06:48
Xxc
Fan 2023-03-11 19:07:37
Kasa z pro junior system dlatego lublinianka będzie grała do końca prawdopodobnie zgarnął ze 200 000 zł
~anonim 2023-03-11 19:15:33
To Stalówka chyba z 15:0 wygra bo Cracovia nie istniała w Stalowej Woli
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.