2022-10-25 17:10:34

Klasa O Rzeszów: Resovia II utrzymała pozycję lidera, a Strug Tyczyn przerwał zwycięską serię Błażowianki

fot. Paweł Golonka/Resovia
fot. Paweł Golonka/Resovia
  Za nami 11. kolejka rzeszowskiej okręgówki. Resovia II wygrała ze Strumykiem Malawa i utrzymała się na pozycji lidera, Strug Tyczyn przerwał serię pięciu zwycięstw Błażowianki i do pierwszego miejsca traci już tylko jeden punkt. Plantator Nienadówka wygrał pierwszy mecz w tym sezonie, a na dnie tabeli pozostaje LKS Wola Dalsza.

Resovia II - Strumyk Malawa

Druga drużyna Resovii pokonała Strumyk Malawa 2-1 i utrzymała się na pozycji lidera. W tym spotkaniu największą rolę odegrały stałe fragmenty gry. W 42. minucie Hubert Karpiński świetnie uderzył bezpośrednio z rzutu wolnego i umieścił piłkę w bramce.
 
W 68. minucie goście doprowadzili do wyrównania, kiedy jedenastkę pewnie wykorzystał Paweł Odrzywolski. Trzy minuty później Resovia ponownie wyszła na prowadzenie, tym razem po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, głową piłkę do bramki skierował Marcin Kumorek. Resovia II wygrała ósmy mecz z rzędu i podtrzymuje znakomitą serię.
 
-Finalizacja akcji - to jedyne, do czego możemy się przyczepić. W tym niełatwym meczu byliśmy zespołem lepszym, stwarzającym bardzo wiele okazji. Niestety, brakowało wykończenia i do samego końca musieliśmy się mieć na baczności- powiedział po tym meczu trener "Pasiaków", Roman Borawski.

Błażowianka Błażowa - Strug Tyczyn

Strug Tyczyn przerwał zwycięską serię Błażowianki. Tym razem drużyna z Błażowej musiała uznać wyższość wicelidera i przegrała 1-3.
 
Wynik spotkania otworzył w 10. minucie Karol Nieckarz, który wpakował piłkę do pustej bramki. Dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy z kontrą ruszyli goście, świetnym rajdem popisał się Sebastian Korbecki i w sytuacji sam na sam nie dał szans golkiperowi Błażowianki. Po pierwszych 45. minutach Strug prowadził 2-0. 
 
W 53. minucie bramkarz Błażowianki wybił piłkę wprost pod nogi rywali, Kamil Żuczek uderzył do pustej bramki i podwyższył na 3-0. W kolejnych minutach gospodarze przycisnęli i dążyli do odrobienia strat. W 70. minucie świetnie z dystansu uderzył Michał Karnas i umieścił piłkę w bramce. W końcówce obie drużyny miały jeszcze swoje okazje na zmianę wyniku, ale ostatecznie futbolówka nie znalazła już drogi do bramki.

Sokół Sokołów Małopolski - Grodziszczanka Grodzisko Dolne

Beniaminek z Grodziska Dolnego postawił trudne warunki Sokołowi, który obecnie plasuje się na trzecim miejscu w ligowej tabeli. Początek tego spotkania należał do Grodziszczanki, którą na prowadzenie wyprowadził Marek Sobuś. Gospodarze doprowadzili do wyrównania w 39. minucie, kiedy efektownie piętką zagrał Sebastian Rodzeń, a Daniel Ziobro umieścił piłkę w siatce i wyrównał stan meczu. 
 
Pięć minut po zmianie stron znów to przyjezdni wyszli na prowadzenie, w sytuacji sam na sam z brmkarzem znalazł się Mateusz Majkut i umieścił piłkę w siatce. Trzy minuty później znów mieliśmy remis. Po dograniu z narożnika pola karnego, znakomicie przymierzył Patryk Sobuś i umieścił piłkę tuż przy słupku. 
 
W kolejnych minutach Sokół prowadził grę, ale kolejny błąd gospodarzy pozwoliły beniaminkowi trzeci raz w tym meczu wyjść na prowadzenie. Tym razem Kazimierz Leja z najbliższej odległości wbił piłkę do pustej bramki. Znów błyskawicznie odpowiedzieli miejscowi i  tym razem Konrad Panek po efektownym rajdzie umieścił futbolówkę w bramce. Spotkanie do ostatniej minuty było bardzo zacięte i zakończyło się remisem 3-3.
 

Iskra Zgłobień - Włókniarz Rakszawa

Włókniarz Rakszawa odniósł zasłużone zwycięstwo w Zgłobniu i pokonał Iskrę 4-1. Już w 9. minucie świetną piłkę zagrał Mikołaj Wania i Mytych znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Zawodnik Włókniarza precyzyjnie uderzył obok słupka i wyprowadził gości na prowadzenie. W 34. minucie kapitalnym strzałem popisał się Maciej Zaracki i Włókniarz prowadził już 2-0. 
 
Dwie minuty przed końcem pierwszej połowy prawą stroną ruszył Mikołaj Wania, zagrał do Adriana Szyszki, a ten uderzył z okolicy 11. metra i podwyższył na 3-0. W 45. minucie fatalny błąd popełnił golkiper z Rakszawy i nie trafił w piłkę. Futbolówka powoli się toczyła i wpadła do siatki. 
 
Na początku drugiej połowy Włókniarz podwyższył na 4-1. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, piłkę do bramki skierował Adrian Szyszka i drugi raz w tym spotkaniu wpisał się na listę strzelców. Jak się później okazało było to ostatnia bramka w tym meczu.

Orzeł Wólka Niedźwiedzka - KS Zaczernie

Orzeł Wólka Niedźwiedzka zremisował z KS Zaczernie 2-2. Przez dłuższą część tego spotkania goście próbowali konstruować swoje akcje w ataku pozycjnym, a głęboko cofnięty w defensywie Orzeł wyczekiwał na kontry. W 26. minucie z rzutu wolnego uderzył Mateusz Serafin, jednak piłka odbiła się od poprzeczki. Piłkę do bramki dobił Przymysław Tomaka i wyprowadził miejscowych na prowadzenie. 
 
Dziesięć minut później Orzeł podwyższył prowadzenie, a tym razem Mateusz Serafin efektownym szczupakiem umieścił piłkę w bramce. Po zmianie stron goście w ciągu dziewięciu minut doprowadzili do wyrównania. Najpierw na listę strzelców wpisał się Arkadiusz Guzior, a potem Sławomir Śliwa. 
 
W 65. minucie goście mieli zakomitą okazję, żeby wyjść na prowadzenie, ale zmarnowali rzut karny. Tuż przed koncem tego meczu szansę na zmianę wyniku miał również Arkadiusz Bałut, ale uderzył nad poprzeczką. 

Jedność Niechobrz - KS Przybyszówka

 Jedność Niechobrz zremisowała z KS Przybyszówka 2-2. Już na początku tego spotkania błąd popełnił bramkarz gospodarzy i wyszedł z bramki, zza pola karnego przymierzył Mateusz Filip i przyjezdni prowadzili już 1-0. Jedność doprowadziła do wyrównania dopiero w 53. minucie, kiedy karnego na bramkę zamienił Mateusz Dec. 
 
W 58. minucie świetnie w polu karnym odnalazł się Mateusz Wojnar i umieścił piłkę w bramce. KS Przybyszówka ponownie wyszedł na prowadzenie. Jedność wyrównała 10. minut później, pod dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłkę do bramki skierował Artur Kadłubkiewicz.

LKS Wola Dalsza - Plantator Nienadówka 

 
Plantator Nienadówka wygrał pierwszy mecz w tym sezonie i pokonał drużynę, która zamyka ligową tabelę. Wynik spotkania otworzył w 47. minucie Bartosz Rzeszutek, który pewnie uderzył z rzutu karnego. Chwilę później Plantator prowadził już 2-0, kiedy bramkarza przelobował Jakub Oswald. 
 
Jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył Jakub Adamczyk w 60. minucie. Plantatorowi Nienadówka udało się utrzymać korzystny rezultat do końca i goście wygrali 2-1. 
 

Leśna Wólka Podleśna - Sawa Sonina

Leśna Wólka Podleśna wygrała trzeci mecz z rzędu i pokonała Sawę Sonina 3-1. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 17. minucie, kiedy do siatki trafił Dawid Ślączka. Sawie udało się doprowadzić do wyrównania około 30. minuty, a do bramki trafił Dawid Baran.
 
W 68. minucie gospodarze ponownie byli na prowadzeniu, tym razem na listę strzelców wpisał się Piotr Janda. Wynik spotkania ustalił w 77. minucie Ireneusz Jach.

Wyniki meczów 11. kolejki:

 

Tabela klasy O Rzeszów:
 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 2

Rozwiąż działanie =

Duma Rzeszowa 1944 2022-10-25 22:04:43

Do boju Strug Tyczyn. Cały Rzeszów wam kibicuje w walce o awans do 4 ligi.

ob 2022-10-26 09:38:24

III Runda P P na Szczeblu Podokręgu Rzeszów- Dębica
Strug Tyczyn- Izolator Boguchwała 26 listopada, 11:00

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij