fot. Dariusz Błażejowski / Wilki Krosno
Żużlowcy Celfast Wilków Krosno wygrali 50:40 w rewanżowym meczu z H. Skrzydlewska Orłem Łódź i awansowali do finału eWinner 1. Ligi.
Po pierwszym spotkaniu, które Celfast Wilki Krosno przegrały 41:49, cel był jasny - zwycięstwo co najmniej ośmioma punktami. Stawka ogromna, bo awans do wielkiego finału. I udało się go zrealizować - krośnieński zespół wygrał 50:40 i to Wilki powalczą o awans do Ekstraligi.
Zawody rozpoczęły się jednak od przegranej Cellfast Wilków Krosno. W pierwszym starcie Niels Kristian Iversen i Luke Becker zdobyli 4 punkty. Dwa dla swojej drużyny uzyskał Mateusz Szczepaniak. Tobiasz Musielak wyraźnie wygrał start, ale dojechał do mety na ostatniej pozycji.
W biegu drugim wykluczony został Nikodem Bartoch, ponieważ sędzia uznał go za winnego przerwania wyścigu. Zawodnik upadł niefortunnie na tor, kiedy Franciszek Karczewski wyszedł na prowadzenie. Powtórka w trzyosobowym składzie była szansą dla Wilków, aby nadrobić straty i poprawić wynik, jednak Mateusz Dul był szybszy od pary gospodarzy i tym samym wywalczył remis w tym biegu.
Wynik poprawił się po biegu 3. na korzyść Watahy, ponieważ bezbłędnie poradzili sobie Vaclav Milik i Andrzej Lebiediew. Wygrany wyścig zapewnili sobie krośnianie także w biegu kolejnym, gdzie triumfowała para Karczewski-Rew. Po tymbiegu gospodarze wyszli już na sześciopunktową przewagę (15:9).
Po siedmiu wyścigach Cellfast Wilki Krosno ponownie powiększyły prowadzenie do ośmiu punktów (25:17), a już przed biegami nominowanymi krośnianie mieli aż 12 "oczek" przewagi (45:33).
W biegu nr 14 żużlowcy Orła Łódź odrobili dwa punkty straty i w dalszym ciągu mieli szansę na awans. Musieliby jednak wygrać w ostatnim biegu 5:1. O ile Iversen swoje zrobił i zwyciężył, o tyle Marcin Nowak poradził sobie słabiej i dał się wybrzedzić parze krośnian Lebiediew-Milik. Ostatecznie, więc decydujący bieg zakończył się wynikiem 3:3, a cały mecz 50:40.
W pierwszym meczu: 49:41.
Awans: Wilki Krosno.
Cellfast Wilki Krosno (50):
9. Tobiasz Musielak 8+1 (0, 3, 1, 2*, 2)
10. Rafał Karczmarz 0 (-, -, -, -, -)
11. Mateusz Szczepaniak 6 (2, 1, 1, 2)
12. Vaclav Milik 12+2 (2*, 3, 3, 3, 1*)
13. Andrzej Lebiediew 12 (3, 2, 2, 3, 2)
14. Franciszek Karczewski (1, 2*, 0)
15. Krzysztof Sadurski 3+1 (2, 0, 1*)
16. Keynan Rew 6+1 (3, 1, 0, 2*, 0)
KŻ Orzeł Łódź (40):
1. Aleksander Grygolec 0 (-, -, -, -)
2. Norbert Kościuch 0 (0, -, -, -, -)
3. Niels Kristian Iversen 10 (3, 2, 1, 1, 0, 3)
4. Marcin Nowak 6+1 (1, 0, 3, 2*, 0, 0)
5. Brady Kurtz 7 (1, 2, 2, 1, 1)
6. Mateusz Dul 3 (3, 0, 0, 0)
7. Nikodem Bartoch 0 (w, -, 0)
8. Luke Becker 14 (1, 3, 3, 1, 3, 3) Czytaj także
2022-08-26 22:11
Półfinał: Wilki Krosno "oddały" mecz pod skrzydła Orła Łódź
2022-09-04 15:43
Tomasz Grzegorczyk: Co dalej to zobaczymy w tygodniu...
2022-09-04 16:09
WIDEO: Polonia Warszawa - Siarka Tarnobrzeg 3-1 [SKRÓT MECZU]
Xyz 2022-09-04 15:20:00
Święto dyszla w Krośnie, kto normalny oglada żużel ? Uciecha dla wieśniaków.
wolf 2022-09-04 15:37:58
Tylko Wilki!
Do Xyz 2022-09-04 15:45:14
Xyz boli ? No i ma boleć głupi buraku hahaha
BRAWO WILKI 2022-09-04 15:46:22
WATAHA RZĄDZI !
andrzejek 2022-09-04 17:09:29
o k*****a mac !!!
Auuu ...!!! 2022-09-05 12:16:25
Wilki szaleją !
Brawo WATAHA !!!!!!
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.