fot. Łukasz Żyła
Karpaty Krosno na własnym boisku dały prawdziwy popis piłkarskich umiejętności i pewnie pokonały Igloopol Dębica aż 8-0.
Od pierwszych minut gospodarze przejęli inicjatywę i już w 4. minucie mieliśmy otwarcie wyniku. Karol Wajs rozpoczął akcję lewym skrzydłem i podał do Grzegorza Gawle. Ten wrzucił w pole karne do Szymona Dziadosza. Napastnik oddal strzał, który obronił Łukasz Psioda, ale nie miał szans przy dobitce Szymona Stasika. Minutę później ten sam zawodnik po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Piłkę stracił jeden z pomocników Igloopolu, przejął ją Grzegorz Gawle i zagrał do Szymona Stasika, a ten umieścił futbolówkę w bramce.
W 16. minucie ponownie do głosu doszły Karpaty, znowu Grzegorz Gawle dograł do Szymona Stasika, a ten strzałem po ziemi trafił do bramki i skompletował hat-tricka. Nakręcone Karpaty ani na chwilę nie odpuszczały i w 28. minucie Karol Wajs zagrał prostopadle do Kamila Matofija, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i pewnym strzałem obok słupka pokonał bramkarza rywali.
Jeszcze przed przerwą miejscowi dołożyli jedną bramkę. Z prawego skrzydła Michał Stasz wrzucił piłkę w pole karne, tam piłkę zgrał Kamil Matofij do Grzegorza Gawle, a ten z najbliższej odległości trafił do pustej bramki, podwyższając na 5-0.
Cztery minuty po zmianie stron Grzegorz Gawle znalazł się sam na sam z bramkarzem, ale nie wykorzystał sytuacji. Około 53. minuty pojawiła się również okazja dla przyjezdnych, Adrian Brzostowski uderzył głową, jednak kapitalną interwencją popisał się Mateusz Krawczyk. Dwie minuty później ten sam zawodnik ponownie uderzał na bramkę, ale kolejny raz skutecznie bronił golkiper miejscowych.
W 56. minucie gospodarze kolejny raz trafili do bramki rywali. Z rzutu wolnego dośrodkował Jakub Kloc, piłkę dograł Szymon Dziadosz i Kamil Matofij wbił futbolówkę do pustej bramki. 76. minuta i trafienie numer siedem. Michał Smoleń złapał piłkę na własnej połowie, rozegrał z Markiem Fundakowskim i strzałem po ziemi pokonał Łukasza Psiodę. Karpaty Krosno zupełnie zdominowały rywali, którzy nie mieli żadnych argumentów i w 83. minucie Kamil Matofij dopadł do piłki, minął dwóch rywali i pewnym strzałem po ziemi zamknął wynik spotkania.
1-0 Szymon Stasik (4)
2-0 Szymon Stasik (5)
3-0 Szymon Stasik (16)
4-0 Kamil Matofij (28)
5-0 Grzegorz Gawle (31)
6-0 Kamil Matofij (56)
7-0 Michał Smoleń (76)
8-0 Kamil Matofij (83)
Wyniki meczów 3. kolejki:
Tabela 4 ligi podkarpackiej:
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.