RawlPlug Sokół Łańcut musiał uznać wyższość rywala w drugim starciu finałowym

To było pierwsze zwycięstwo Górnika Trans.eu Wałbrzych nad Sokołem Łańcut w tym sezonie! Aktualny rezultat w meczach finałowych po weekendowych pojedynkach to 1-1.

To był całkowicie inny mecz niż ten, który w łańcuckiej hali obejrzeli kibice w sobotni wieczór. Głównym problemem Sokoła Łańcut była nieskuteczność. Gospodarze spudłowali dziewięć swoich pierwszych prób zza linii 6,75 metra. W trzynastej minucie Górnik Trans.eu Wałbrzych popisał się sześcioma “trójkami”, doprowadzając nawet do dziewiętnastu punktów przewagi (44-25).

Świetnie spisywał się tam przede wszystkim Jan Males. W Sokole sytuacje starał ratować się Marcin Nowakowski, natomiast w całym spotkaniu najlepiej pokazał się Filip Struski, który skompletował double-double (10 "oczek" i 15 zbiórek).

Czwarta kwarta należała do sobotnich zwycięzców (27-16). I to ona pokazała, że w “Sokołach” jest jeszcze olbrzymia wola walki. Tego meczu nie dało się już niestety wygrać na tym etapie, ale nic nie jest stracone. Kolejne finałowe starcia odbędą się w Wałbrzychu- 21 oraz 22 maja, o godzinie 18.

Rawlplug Sokół Łańcut - Górnik Trans.eu Wałbrzych 78-88 (20-27, 16-26, 15-19, 27-16)

Rawlplug Sokół: Załucki 14, Szczypiński 13, Struski 10, Wrona 10, Lis 9, Pisarczyk 8, Nowakowski 7, Czerwonka 3, Bręk 2, Formella 2, Barciński 0, Kulikowski 0.

Górnik Trans.eu: Malesa 22, Niedźwiedzki 18, Dymała 16, Jakóbczyk 14, Zywert 11, Durski 3, Cechniak 2, Kruszczyński 1, Ratajczak 1, Jeziorowski 0.

Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 1-1