fot. TV Stal
Już w najbliższą sobotę PGE FKS Stal Mielec zmierzy się z Legią Warszawa ma własnym terenie. Kibice liczą na zdobycie punktów przez mielczan. Przeczytajcie, co o tym starciu powiedział pomocnik Stali, Maciej Domański.
Wróciłeś do nas na rundę rewanżową, rozegrałeś już dziesięć spotkań, siedem od pierwszej minuty. Jak oceniasz ten czas po powrocie na boisko?
-Na pewno na początku było ciężko. Długo nie grałem, miałem półroczną przerwę, co jest długim okresem czasu, więc na pewno początki były ciężkie. Myślę, że z treningu na trening, z meczu na mecz czuję się coraz lepiej na boisku. Teraz końcówka sezonu, jeszcze cztery mecze, w których myślę, że będę dobrze wyglądał.
Przed wami spotkanie z ustępującym Mistrzem Polski. Jakiego meczu się spodziewacie?
-Na pewno ciężkiego. Legia matematycznie też jeszcze się nie utrzymała, więc przyjeżdża na pewno po punkty. Ale my gramy u siebie i chcemy wreszcie wygrać. Od dłuższego czasu nie punktujemy i chcemy przybliżyć się do swojego celu jakim jest utrzymanie.
Sytuacja Legii w tabeli Ekstraklasy nie pokazuje jaki to jest zespół, ale z takimi zespołami pokazaliśmy, że potrafimy się im postawić i walczyć o pełną pulę.
-Tak, musimy walczyć o pełną pulę. Tym bardziej, że jesteśmy w takim miejscu w jakim jesteśmy. Potrzebujemy jeszcze kilku punktów do pewnego utrzymania i na pewno damy z siebie wszystko. Będę polował na 900-setną bramkę Stali w Ekstraklasie.
Całość wypowiedzi Macieja Domańskiego możecie posłuchać tutaj:
▶
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.