Siatkarki prowadzone przez Stephane Antige wygrały kolejny mecz w TAURON Lidze. Tym razem pokonały Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz, a znakomite spotkanie zaliczyła Anna Kalandadze.
Dzisiejszy mecz dla „Rysic” mógł być przetarciem przed przyszłotygodniowym spotkaniem w Superpucharze Polski z Chemikiem Police. Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że to siatkarki z Rzeszowa dzisiejszy mecz powinny wygrać.
Pierwszy set to 18 minut bez historii. W Developresie Bella Dolina Rzeszów funkcjonowało wszystko od bloku po atak. Siatkarki z Rzeszowa świetnie czytały grę, skutecznie grały w obronie, a do tego dołożyły dobry i nieprzyjemny dla przeciwniczek serwis. Od początku zdominowały grę i wyszły na prowadzenie 10-2. Siatkarki Polskich Przetworów Pałac Bydgoszcz nie miały nic do powiedzenia i w pierwszej odsłonie było je stać na zdobycie zaledwie 10 punktów. Ostatecznie koncert w wykonaniu podopiecznych Antigi zakończył się wynikiem 25-10.
Druga partia gry była już dużo bardziej wyrównana. Siatkarki prowadzone przez Piotra Matelę wyszły nawet na prowadzenie 4-2. Nie cieszyły się z niego za długo, bo już chwilę później rzeszowianki doprowadziły do remisu. Gospodynie jednak mimo wszystko starały się grać skutecznie i po okresie gry punkt za punkt, ponownie przechyliły wynik na swoją korzyść. Z czasem bydgoszczanki jednak gasły, co pozwoliło siatkarkom z Podpromia na wykorzystanie słabszej dyspozycji przeciwniczek. Po dobrej i skutecznej końcówce set padł łupem DevelopResu, 25-22.
Gdy wydawało się, że trzeci set będzie ostatnim, siatkarki z Bydgoszczy złapały wiatr w żagle i udowodniły, że dobra gra w poprzedniej partii nie była dziełem przypadku. Od początku starały się postawić rzeszowiankom i wyszły na trzypunktowe prowadzenie 4-1. Zdobytą przewagę starały się utrzymywać. Na tle przeciwniczek nie wyglądały gorzej, a konsekwentność w grze zaowocowała powiększeniem przewagi. Podopieczne Stephane Antigi przygasły i nie były w stanie podjąć walki. Ostatecznie seta zakończył się wynikiem 25-20 dla gospodyń.
Podrażnione „Rysice” od początku czwartej partii wzięły się do roboty i wyszły na trzypunktowe prowadzenie. Wypracowanej przewagi nie pozwalały sobie odebrać, a wręcz przeciwnie starały się ją powiększać. Maszyna Stephane Antigi ruszyła i nie miała zamiaru zwalniać, doprowadziając do prowadzenia 18-12. Siatkarki z Bydgoszczy nie były w stanie odeprzeć ataków i przegrały ostatniego seta do 16, a cały mecz 3-1.
MVP spotkania została Ann Kalandadze. Gruzinka okazała się "Jokerem" rzeszowskiego zespołu. Rozegrała wspaniałe spotkanie zdobywając 26 punktów, mimo, iż nie zaczynała w wyjściowym składzie.
Śyrof Bukaj 2021-10-15 21:29:25
Brawo dziewczyny!!!!!
~anonim 2021-10-16 10:15:43
a tabela jest czy to gra amatorska?
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.