W rzeszowskiej hali Podpromie spotkały się zespoły z czołówki tabeli poprzedniego sezonu. Developres Bella Dolina Rzeszów u siebie grał już dwukrotnie i oba mecze wygrał. Siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź natomiast w poprzedniej kolejce uległy na wyjeździe E.Leclerc Moya Radomkę Radom. Mimo to, dzisiejszy mecz nosił znamiona hitu.
Spotkanie zdecydowanie lepiej rozpoczęły łodzianki, wychodząc na 4 punktowe prowadzenie. Po niemrawym początku, Stephane Antiga poprosił o czas, który podziałał na jego zawodniczki motywująco. Wzięły się do odrabiania strat i z wyniku 0-4, zrobiło się już 5-6, jednak zawodniczki trenera Michała Maska ponownie odskoczyły na cztery punkty.
Po kolejnej przerwie dla drużyny z Rzeszowa, ponownie straty zostały odrobione i gra toczyła się niemal punkt za punkt. Zespoły poszły na bezpośrednią wymianę ciosów. Końcówka seta należała jednak do „Rysic”. To one zachowały zimną krew i pierwszy set zakończył się wynikiem 25-23.
Po dwóch z rzędu skutecznych atakach Bruny Honorio rzeszowianki wyszły na prowadzenie 9-7. DevelopRes złapał swój rytm i odskoczył na 6 punktów, łodzianki miały problemy ze skutecznością ataków. Później niestety zawodniczki Stephane Antigi złapały zadyszkę i pozwoliły na stopnienie przewagi, a następnie straciły prowadzenie, którego nie odzyskały do końca seta, który padł łupem zespołu z Łodzi.
Trzeci set ponownie rozpoczął się od wyrównanej gry. Żaden z zespołów nie był w stanie odskoczyć. W pewnym momencie miało się wrażenie, że ogląda się mecz DevelopRes kontra Veronica Jones-Perry. Zawodniczka łódzkiego klubu punktowała jak szalona. W środku seta zawodniczki z Podpromia wyszły na 3 punktowe prowadzenie, które starały się utrzymywać.
Umiejętnie udawało im się wykorzystywać problemy w przyjęciu przyjezdnych. Nie pozwoliły rozpędzić się zawodniczkom z Łodzi i poszły po swoje, pewnie zwyciężając w trzeciej partii 25-19.
Przerwa ponownie zadziałała jak lek, gdyż rzeszowianki w mgnieniu oka odrobiły stratę i doprowadziły do remisu,a po kolejnym dobrym ataku Bruny Honorio wyszły nawet na prowadzenie. Od tego momentu gra ponownie stała się wyrównana. Obie drużyny popełniały coraz mniej błędów i popisywały się skutecznymi obronami.
Przy wyniku 23-21 dla gospodyń, wydawało się, że jest już po meczu. Jednak podopieczne Michała Maska w końcówce zachowały zimną krew i odwróciły bieg seta, wygrywając go 25-23.
Zyskały kilkupunktowe prowadzenie, którego nie dały sobie wyrwać. Mimo prób walki ze strony ŁKS-u, pewnie dowiozły korzystny wynik. Piąty set zakończył się wynikiem 15-11.
DevelopRes Bella Dolina Rzeszów - ŁKS Commercecon Łodź 3-2 (25-23, 20-25, 25-19, 23-25, 15-11)
~anonim 2021-10-09 11:36:06
Brawo !!!!!
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.