Grzegorz Opaliński dyrygował drużyną z trybun. (fot. Kuba Noworól)
WATKEM Korona Rzeszów zremisowała z Orętami Radzyń Podlaski 1-1. Zobaczcie co po meczu powiedział Grzegorz Opaliński.
- Słowa uznania dla moich graczy za to, że walczyli bardzo o zwycięstwo. Walczyli bardzo mocno o to, żeby odwrócić losy meczu. W pierwszej połowie Orlęta miały lepsze sytuacje, aczkolwiek my też po rzucie wolnym trafiliśmy w słupek. W drugiej połowie zagraliśmy zdecydowanie lepiej i to po raz kolejny. To nam daje do myślenia. Cieszę się, że podnieśliśmy się, bo to był trzeci mecz w którym przegrywaliśmy. Zdobyliśmy bardzo ważny punkt. Końcówka meczy była imponująca z obu stron, widać że obie drużyny chciały wygrać - powiedział Grzegorz Opaliński po remisie z Orlętami Radzyń Podlaski.
- Ciężko się grało, bo boisko po deszczach boisko się rozrobiło. Ciężko było się utrzymać dłużej przy piłce. W przerwie apelowałem do drużyny, abyśmy probowali to robić. Trudno nam się grało z Orlętami, które mają bardzo wysoką drużynę. Ciężko było wygrać cokolwiek w powietrzu. Ostatecznie skończyło się to remisiem i dziękuję - zakończył Grzegorz Opaliński.
Czytaj także
2021-09-09 11:33
Thomas: Kibice przychodzą i rozmawiają z zespołem. To normalne
2021-09-09 16:40
Trener Orląt Radzyń Podlaski: Dawno nie graliśmy na takim hasioku
2021-09-09 16:58
WIDEO: Stal Stalowa Wola - ŁKS Probudex Łagów 2-0 [SKRÓT MECZU]
2021-09-09 21:03
Wisłoka Dębica wygrała w Połańcu! Zobaczcie skrót meczu z Czarnymi
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.