fot. Radosław Kuśmierz
Druga drużyna Stali Stalowa Wola po sobotnim meczu może pluć sobie w brodę. Podopieczni Sławomira Adamusa mimo prowadzenia 2-0, ostatecznie musieli zadowolić się punktem w starciu ze Startem Pruchnik.
Spotkanie doskonale rozpoczęło się dla rezerw Stali Stalowa Wola, które już w 7. minucie objęły prowadzenie, a na listę strzelców wpisał się Kacper Piechniak. "Zielono-czarni" nie zamierzali się zatrzymywać i szybko ruszyli w poszukiwaniu gola na gola numer dwa. Podopieczni Sławomira Adamusa cały czas liczą się w walce o utrzymanie, ale żeby je osiągnąć, nie mogą pozwalać sobie na stratę punktów.
"Stalówka" cały czas napierała i w 32. minucie stanęłą przed szansą podwyższenia prowadzenia, bowuem otrzymała rzut karny. Tego na gola pewnym strzałem zamienił Piechniak i przyjezdni tym samym byli bliżsi celu. Ekipa ze Stalowej Woli nadal atakowała i wciąż stwarzała sobie kolejne okazje do zdobycia bramki, ale żadna z nich nie znalazła drogi do siatki.
Obraz gry po przerwie nie uległ zmianie i nadal to Stal atakowała, ale brakowało konkretów. Niewykorzystane okazje się mszczą i w 60. minucie Start Pruchnik złapał kontakt za sprawą Dawida Bochnaka. Sytuacja ta dodała miejscowym wiatru w żagle, którzy szybko rozpoczęli poszukiwania gola numer dwa.
Podopieczni Macieja Mikłasza nie mając nic do stracenia, cały czas atakowali, psując humory Stali, która bardzo chce utrzymać się w lidze. Okazji do zamknięcia wyniku przez zespół ze Stalowej Woli było sporo, lecz żadna nie znalazła drogi do siatki. To się zemściło i w 87. minucie, Kacper Rabczak doprowadził do wyrównania.
Końcówka spotkania zapowiadała się niezwykle emocjonująco, bowiem "Stalówka" za wszelką cenę chciała odzyskać prowadzenie, a i ekipie z Pruchnika marzyło się zwycięstwo. Start w doliczonym czasie gry miał jeszcze jedną dobrą okazję, jednak ostatecznie piłka nie znalazła drogi do siatki, a spotkanie zakończyło się podziałem punktów.
0-1 Kacper Piechniak (7)
0-2 Kacper Piechniak (32-rzut karny)
1-2 Dawid Bochnak (60)
2-2 Kacper Rabczak (87)
Start Pruchnik: Madejowski – Stecko (65. M. Mikłasz), Gredes (46. Rabczak), Czura (46. Czarniecki), K. Mikłasz, Stanik, Parawa (78. Pilch), Jarosz (83. Tuleja), Gemra, Drzymała, Bochnak
Stal II Stalowa Wola: Siudak – Bosak, Białas, S. Gnatek (46. Buczek), Stępniowski (46. B. Gnatek), Conde, Parea (46. Moskal), Hascak, Piechniak, Tłuczek, Lebioda
Sędziował: Paweł Kantor (Dębica)
Jeżeli ten tekst w jakiś sposób Ci pomógł albo sprawił, że spędziłeś miło czas - lub jeżeli po prostu chcesz wspomóc nasz rozwój, możesz "postawić nam kawę" ;) Wystarczy kilka kliknięć. Dziękujemy!
Czytaj także
2021-05-29 18:25
Igloopol na łopatkach. Dębiczanie ulegli Głogovii Głogów Małopolski
2021-05-29 19:14
Gol stadiony świata Daniela! "Izolacja" wygrała w Krośnie
2021-05-29 19:50
Wisłoka na remis z rezerwami Korony Kielce
2021-05-29 20:20
Wólczanka nie dała rady Siarce
2021-05-29 21:17
Resovia przegrała w Radomiu! Na utrzymanie trzeba jeszcze poczekać
2021-05-30 00:12
Punkt Czarnych w starciu z "Przemyską Barcelonką"
2021-05-30 13:30
Partyzant zagrał do końca i zdobył punkt ze Stalą II Mielec
JAN 2021-05-30 09:11:37
Adamus ogarnij sie , wygrywasz do przerwy 2-0 i w przerwie robisz 3 zmiany DLACZEGO ????
Stal 2021-05-30 09:29:18
JAN BO JEST idiota nie pierwszy mecz i nie ostatni prowadzi 2-3 bramkami i nie wygrywa, nadmienię ze żaden z niego trener sorry ,noi 8 zawodnikow z 1 druzyny brawo
j 2021-05-30 11:14:31
Stal masz calkowita racje !! Taki beznadziejny zarzad to takie mamy wyniki !!jAK MOZNA BYLO DOPUSCIC ABY REZERWY SPADLY Z 4 LIGI !! CZUBAT OGARNIJ SIE !!!
100pro 2021-05-31 00:11:32
Weszli pod zielonym stolikiem, wracają na swoje miejsce. Tylko tyle i aż tyle.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.