fot. PGNiG Superliga kobiet
Jarosławianki przegrały na własnym parkiecie z ekipą Perły Lublin. Gospodynie dzielnie walczyły, jednak ostatecznie musiały uznać wyższość Mistrzyń Polski.
Pierwsza bramka w meczu trafiła na konto Perły Lublin, a zdobywczynią gola była Joanna Szarawaga. W 3. minucie Lublinianki mogły powiększyć przewagę, ale w bramce Eurobudu JKS Jarosław świetnie spisała się Karolina Szczurek. Kolejne dwie akcje, wykończone efektowymi rzutami Julia Pietras i Sylwii Matuszczyk, dały gospodyniom spotkania prowadzenie.
Rzut karny wykonywany przez Joannę Szarawagę doprowadzil do remisu. W 10. minucie gol Katarzyny Kozimur dał drużynie gospodyń prowadzenie. Rzut Natalii Nosek wyrównał stan meczu, a Patrycja Królikowska atakiem ze skrzydła dała prowadzenie swojej drużynie. Stratę odrobiłą Martyna Żukowska. Przy stanie 5-6, w 20. minucie, trener czarno-niebieskich Reidar Moistad poprosił o czas.
Po wznowieniu gry, ekipa z Lublina dopisała na swoje konto jeszcze jeden punkt. Natychmiastowa odpowiedź Zuzanny Mikosz zniwelowała przewagę. Na pięć minut przed końcem pierwszej części drużyna przyjezdnych znów uzyskała dwupunktowe prowadzenie. Po ataku Patrycji Królikowskiej Lublinianki odskoczyły na trzy punkty.
Po czasie dla podopiecznych Kima Rasmussena pierwszym golem na listę strzelczyń w meczu wpisała się Valentina Nestsiaruk. Była to ostatnia bramka w tej połowie. Gola kontaktowego, pierwszego w drugiej części meczu, zdobyła skrzydłowa czarno-niebieskich, Julia Pietras. Kolejna akcja należała już do Joanny Szarawagi.
Trafienie Sylwii Matuszczyk znów zbliżyło miejscowe do ekipy z Lublina. W tym fragmencie meczu gra toczyła się niemal punkt za punkt. Świetnymi akcjami popisywały się zawodniczki obydwu zespołów, Martyna Żukowska i Marta Gęga. W 38. minucie spotkania, za sprawą rzutu ze skrzydła Olesii Donets, tablica wyników pokazywała remis.
Kilkadziesiąt sekund później, trener Kim Rasmussen znów przywołał do siebie swoje podopieczne. Dwie dobre akcje Marty Gęgi i Joanny Szarawagi pomogły przyjezdnym w odbudowaniu przewagi. Kwadrans przed zakończeniem meczu, dobre interwencje bramkarki Weroniki Gawlik oraz dwa gole Marty Gęgi pozwoliły ekipie z Lublina na zbudowanie trzypunktowego prowadzenia.
W 54. minucie jarosławiankom prawie udało się odrobić straty i traciły już tylko jedną bramkę. Ostatnie minuty meczu należały już do ekipy Mistrzyń Polski. Celne rzuty karne pozwoliły wygrać spotkanie, a Dagmara Nocuń równo z końcowym gwizdkiem zdobyłą 24. bramkę czym przypieczętowała zwycięstwo.
Eurobud JKS Jarosław - Perła Lublin 20-24 (8-10)
Eurobud JKS Jarosław: Szczurek, Ciąćka, Donets 1, Matuszczyk 3, Mikosz 1, Nestsiaruk 3, Pietras 4, Żukowska 6, Kozimur 2, Guziewicz, Zimny, Strózik, Szymborska, Parandii
Perła Lublin: Razum, Wdowiak, Gawlik, Malović 2, Szarawaga 4, Gęga 7, Królikowska 5, Nocuń 1, Nosek 4, Rosiak 1, Olek, Balsam, Więckowska, Tatar, Anastacio, Gadzina
Czytaj także
2020-11-14 23:19
Marcin Wołowiec: Popełniamy błędy i one nas kosztują utratę goli
2020-11-14 23:33
WIDEO: Stal Rzeszów - Bytovia Bytów 3-3 [SKRÓT MECZU]
2020-11-15 11:33
Szymon Grabowski: Mecz w naszym wykonaniu nie należał do najlepszych
2020-11-15 15:06
Pierwsza porażka Sokoła Sieniawa stała się faktem!
2020-11-15 15:30
Ważne zwycięstwo KS-u Wiązownica!
2020-11-16 10:38
RzTŻ Rzeszów zamknął kadrę na sezon 2021. To tani i dobry skład
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.