fot. Rawlplug Sokół Łańcut
Kibice oglądający transmisje ze spotkatnia w Łańcucie, z pewnością nie mogli narzekać na nudę. Ekipa Dariusza Kaszowskiego dzielnie walczyła, jednak w dogrywce musiała uznać wyższość ekipy z Wrocławia.
Potyczka lepiej rozpoczęła się dla WKK Wrocław, który szybko zaczął budować przewagę. Rawlplug Sokół Łańcut nie zamierzał się temu biernie przyglądać i z czasem żółto-czarni doprowadzili do wyrównania. Końcówka pierwszej kwarty była niezwykle zacięta, jednak w ostatnich sekundach goście mocniej przycisnęli i do przerwy prowadzili 20-26.
Podopieczni Dariusza Kaszowskiego w drugiej kwarcie chcieli jak najszybciej odrobić straty. To udało się na ponad pięć minut przed przerwą. Od tej pory wynik był na styku, a oba zespoły szły cios za cios. W końcówce tej części gry, wrocławianie mocniej przycisnęli i jeszcze bardziej odjechali ekpie z Łańcuta. Po pierwszej połowie WKK prowadziło 43-55.
Ten kto oglądał transmisję, raczej nie mógł narzekać na nudę. Po zmianie stron, łańcucianie ruszyli do odrabiania strat. Te udało się znacząco zmniejszyć, jednak ekipa z Wrocławia cały czas starała się trzymać w miarę bezpieczny dystans. Żółto-czarni w ostatniej kwarcie postawili wszystko na jedną kartę i za wszelką cenę chcieli doprowadzić przynajmniej do remisu.
Zarówno jedni jak i drudzy dzielnie walczyli, ale to jednak Sokół na ponad trzy minuty przed końcem czwartej kwarty wyrównał. Końcówka regulaminowego czasu gry zapowiadała się niezwykle pasjonująco i taka też była. Ekipa z Łańcuta doprowadziła do dogrywki, a po czterech kwartach, ta tablicy wyników widniało 80-80.
Zespół z Wrocławia w dogrywce był bezlitosny dla gospodarzy, którym odjechał na dziewięć punktów. Podopieczni Dariusza Kaszowskiego starali się nawiązać walkę z WKK, jednak ten nie dał sobie wyrwać zwycięstwa, a mecz zakończył się wynikiem 88-92.
Rawlplug Sokół Łańcut - WKK Wrocław 88-92 (20-26, 23-29, 23-15, 14-10, 8-12)
Rawlplug Sokół Łańcut: Inglot, Zaguła 9, Fraś 8, Kulikowski 4, Karolak 0, Małgorzaciak 8, Jankowski 27, Klima 6, Pełka 12, Strzępek, Majka 2, Czerwonka 2
WKK Wrocław: Uberna 6, Niedźwiedzki 14, Koelner 11, Jędrzejewski 9, Kiwilsza 18, Sitnik 8, Prostak 9, Matusiak, Patoka 6, Rutkowski 11
Sędziowali: Paweł Pacek, Arkadiusz Wojna, Mateusz Wawrzyński
Komisarz: Jan Kuniec
Czytaj także
2020-11-14 15:37
Wisłoka ugrała oczko w Nowym Targu
2020-11-14 15:55
3 liga gr IV: Cracovia II - Stal Stalowa Wola [TRANSMISJA NA ŻYWO]
2020-11-14 17:04
Hitowy transfer RzTŻ-u stał się faktem!
2020-11-14 18:21
Pewna wyjazdowa wygrana Stalówki!
2020-11-14 21:34
Porażka Motoru z beniaminkiem
2020-11-14 22:56
Trener Bytovii: Mecze pomiędzy Stalą a Bytovią są szalone
2020-11-14 23:19
Marcin Wołowiec: Popełniamy błędy i one nas kosztują utratę goli
2020-11-14 23:33
WIDEO: Stal Rzeszów - Bytovia Bytów 3-3 [SKRÓT MECZU]
2020-11-15 11:33
Szymon Grabowski: Mecz w naszym wykonaniu nie należał do najlepszych
2020-11-15 15:06
Pierwsza porażka Sokoła Sieniawa stała się faktem!
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.