fot. KS Wiązownica
Beniaminek rozegrał dziś zaległy mecz w ramach 8. kolejki 3 ligi gr. IV. Ekipa Valerija Sokolenki liczyła na przełamanie, ale niestety dziś po raz kolejny musiała uznać wyższość zespołu z Lubelszczyzny.
KS Wiązownica rozpoczął odrabianie zaległości w 3 lidze gr. IV. Drużyna dowodzona przez Valerija Sokolenko chciała się przełamać, bowiem w niedzielę otrzymała lekcję futbolu od lidera rozgrywek, Wisły Puławy. Dziś na drodze beniaminka stanęła Stal Kraśnik, której także marzyła się wygrana.
Mecz od pierwszych minut był wyrównanym widowiskiem, a obie ekipy starały się kreować sytuacje bramkowe. Gospodarzom mocno zależało na zwycięstwie w dzisiejszym spotkaniu, bowiem poprawiłoby ono nastroje po niedzieli. Do przerwy gole jednak nie padły.
Tego dnia w Wiązownicy, kibice nie oglądali zbyt wielu bramek. Konkretnie zobaczyli jedną, a ta padła w 69. minucie. Jej autorem był Bartosz Dyszy, który pokonał Arkadiusza Cynara. Miejscowi próbowali jeszcze odrobić straty, ale Stal skutecznie odpierała ich ataki i wynik już nie uległ zmianie.
0-1 Bartosz Dyszy (69)
Czytaj także
2020-09-16 11:31
Fortuna 1 liga: Magazyn skrótów 3. kolejki [WIDEO]
2020-09-16 12:49
Okienko transferowe w Polsce zostało przedłużone!
2020-09-16 13:06
Rafał Strączek powrócił do treningów z PGE FKS Stalą Mielec
2020-09-16 19:09
Sokół poprawił sobie humory po ostatnim ligowym remisie
2020-09-17 13:16
FOTOGALERIA: KS Wiązownica - Stal Kraśnik 0-1 [ZDJĘCIA]
2020-09-21 23:14
FOTOGALERIA: Sokół Sieniawa - KS Wiązownica 0-0 [ZDJĘCIA]
fakt 2020-09-17 05:17:26
odrabiali i i w plecy dostali
Obserwator 2020-09-17 07:03:20
Coś ten pan spiker nie puszcza za często muzyki z głośnika jak to miało miejsce w 4 lidze.
~anonim 2020-09-17 07:26:34
witamy w 4 lidze
Kibic 2020-09-17 16:09:44
Dobrze niech takie wiochy lecą do 4 ligi , lepiej żeby wszedł ktoś kto ma kibiców i tradycje JKS Jarosław , Karpaty , Sanok a nie jakieś prowincje
wzx 2020-09-19 08:29:46
komuś kto nazywa ich wiochami odpowiem tak - Kacper Ron np. - niejedna rzeszowska drużyna chciała by miec tego zawodnika w swoich szeregach a miałby tez bliżej na treningi gdyż jest to rzeszowianin a o rodzinnych tradycjach piłkarskich zwiazanych przede wszystkim z Rzeszowem nie będę nawet wspominał - kibic powinien znac historię - wielu taki w tym klubie gdyż faktycznie jest to prywatny klub podobnie jak Wólka Pełkińska i wiele innych. Dziś taki np JKS dostaje w plecy od druzyn które w porównaniu z JKS-em nie zajmują się utarczkami z władzami miasta, a kazdy pracujący w tym klubie wie dokładnie za co odpowiada i wykonuje swoja pracę należycie. Nie tak jak to bywało w ostatnich latach w JKS-ie co wielokrotnie było opisywane na łamach tej witryny.
Fakt że Jarosław zasługuje na trzecią ligę,a wielu wychowanków gra o wiele klas wyżej, ale zasługuje nie znaczy że gra. Puki w tym klubie nie będzie porządku puty 4 liga jeśli jeszcze nie niżej.
Natomiast zwrócił bym uwagę na większą współpracę z wychowankami SMS-u Jarosław - jest tam wiele ciekawych talentów które oby nie były marnowane po zakończeniu gry w SMS-ie.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.