2020-06-20 20:44:58

Ekipa Szymona Szydełko poszła za ciosem! Stal Stalowa Wola ograła Legionovie Legionowo

Zielono-czarni przeżywają ostanio piękne chwile, bowiem w środę efektownie ograli Stal Rzeszów. Dziś stalowowolanie nie chcieli być gorsi i dopisali do swojego konta kolejne trzy oczka.
 
Pierwsza odsłona meczu wyglądała dość niemrawo, a obie drużyny głównie się badały. Kibice Stali Stalowa Wola nie byli zadowoleni z gry swoich ulubieńców, którzy mimo wielkich chęci, nie mieli za wiele do powiedzenia pod polem karnym Legionovii Legionowo.
 
Zespół dowodzony przez Bogdana Jóźwiaka mądrze się bronił i skutecznie odpierał ataki zielono-czarnych. Stalówka jednak nie zamierzała się poddawać i bardzo często można ją było spotkać na połowie rywala, jednak na tym się tylko skończyło.
 
Gorąco pod polem karnym Legionovii zrobiło się w samej końcówce pierwszej odsłony. Michał Płonka próbował skierować głową piłkę do siatki, lecz w ostatniej chwili wybił ją zawodnik przyjezdnych. Sympatycy miejscowych nie byli zadowoleni z wyniku, choć wierzyli oni, że Stal odwróci kartę po przerwie. 
 
Po zmianie stron, podopieczni Szymona Szydełko ruszyli do ataku i w 51. minucie wyszli na prowadzenie. Adam Waszkiewicz zagrywał do Michała Fidziukiewicza, a ten będąc w swoim żywiole, zrobił to co ostatnio umie najlepiej. Na trybunach wielka radość, jednak kibiców nie zadowalało jednobramkowe prowadzenie.
 
Stal więc ruszyła do ataku, chcąc zapakować drugą sztukę do bramki strzeżonej przez Damiana Podleśnego. Tak też się stało dokładnie 10 minut później, a zrobił to Kacper Śpiewak, wykorzystując świetne podanie Bartosza Sobotki.
 
Ciśnienie zeszło z piłkarzy, wobec czego każdy piłkarz zielono-czarnych poczuł moc i chciał wpisać się na listę strzelców. Aktywni pod bramką przyjezdnych byli m.in. Michał Fidziukiewicz i Adam Waszkiewicz, jednak nie udało im się pokonać golkipera Legonovii.
 
 
1-0 Michał Fidziukiewicz (51)
2-0 Kacper Śpiewak (61)
 
Stal Stalowa Wola: Pietrzkiewicz – Jarosz, Witasik, Mroziński, Sobotka (68. Zmorzyński), Jopek (64. Ciepiela), Stelmach, Waszkiewicz, Płonka (73. Chromiński), Śpiewak (90. Tłuczek), Fidziukiewicz
 
Legionovia Legionowo: Podleśny – Waleńcik, Zembrowski, Weremko, Zaklika, Koprowski (57. Kluska), Podliński, Maślanka (62. Bajdur), Koziara, Małek (72. Trubeha), Bury (82. Kaczorowski)
 
Sędziował: Mateusz Bielawski (Katowice)

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 6

Rozwiąż działanie =

Kibol 2020-06-20 20:46:26

IDZIEMY PO BARAŻE! Szarowola cffel!

~anonim 2020-06-20 22:03:53

Jaka słaba gra,ktoś nie był na meczu ,a piszę głupoty. STALÓWKA zagrała bardzo ładny mecz od pierwszej polowy ,byłem i naprawdę mecz był ładny,a akcję Stalowki mądre i powtarzalne, i super podawali krycie w obronie

Anty 2020-06-20 23:06:21

I gdzie hejterzy Szydelki, wiedzialem ze wkoncu zacznie zdobywac punkty, pokazal juz to w innych latach ze potrafi ulozyc druzyne

STW 2020-06-20 23:09:24

zle nie jest ale koniecznie musimy wygrac 4 najblizsze mecze u siebie z garbarnia lech2 polkowice i elana zapewnimy sobie utrzymanie i mozna bedzie grac na luzie i dac szanse wychowankom niech sie ogrywaja

LUB 2020-06-21 00:46:16

Te reklamy są niezłym syfem. Podkarpacie region zacofany

Łotr 2020-06-21 02:01:28

Ty masz łeb zacofany maślarzu...

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij