2020-04-11 13:41:00

Wisła Płock wróciła do treningów. Jako pierwszy polski klub

Wisła Płock wróciła do treningów na boisko. (fot. Wisła Płock)
Wisła Płock wróciła do treningów na boisko. (fot. Wisła Płock)
Wisła Płock, jako pierwszy klub w Polsce zdecydowała się wrócić do treningów na boisku piłkarskim. Czy to zwiastuje powrót Ekstraklasy?
 
Kluby z niemieckiej Bundesligi już trenują, bowiem w połowie maja planowanie jest wznowienie rozgrywek u naszych zachodnich sąsiadów. Również w Polsce pierwszy klub wznowił treningi. Jest to Wisła Płock. Przypomnijemy, że wszystkie rozgrywki piłkarskie w Polsce są zawieszone do 26 kwietnia.
 
- Wcześniej trenowaliśmy indywidualnie, teraz zaczęliśmy na płycie. Super sprawa, uważam że klub zorganizował to bardzo profesjonalnie. Trenujemy w dwójkach plus trener, tak naprawdę nie mamy ze sobą w ogóle kontaktu. Nie są to zajęcia, na których podajemy sobie piłkę, strzelamy. Nie jesteśmy w stanie zrobić wielu rzeczy z piłką, więc pracujemy biegowo, siłowo - powiedział w rozmowie z Weszło.com, Maciej Ambrosiewicz.
 
- Przyjeżdżamy przebrani, każdy ma określone miejsce, gdzie ma zaparkować, wie jak ma wejść na stadion. Praktycznie się nie widzimy, nie witamy się. Każdy ma swoją piłkę, swój sprzęt, który zabiera do domu i przywozi na kolejne zajęcia. Lepiej to, myślę, wygląda niż treningi Bayernu, które gdzieś tam ostatnio widziałem - kontynuuje pomocnik Wisły Płock.
 
Wisła Płock zajmuje 10. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy po 26. kolejkach. Piłkarze prowadzeni przez Radosława Sobolewskiego tracą zaledwie jedno "oczko" do będącej na 8. miejscu Jagielloni Białystok.
 
- Przez cały czas uważałem, że trzeba jak najwięcej grać, jak najwięcej trenować. Dużo ludzi pracuje, więc jeśli jesteśmy w stanie, to też powinniśmy to robić. Trener i dyrektor w Wiśle Płock super to rozwiązali. Dla psychiki to jest bardzo ważne. Oczywiście, każdy z nas miał rozpiskę, co ma robić w domu. Ale wiadomo, jak to jest w domu. Raz, drugi, dziesiąty zrobisz to samo, nikt nad tobą nie stoi. Jednak zajęcia pod okiem trenera, z piłką, na świeżym powietrzu, to jest zupełnie inna bajka - kończy Ambrosiewicz.

Czyżby to zwiastowało, że niebawem ponownie ruszą rozgrywki PKO Ekstraklasy? 

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 6

Rozwiąż działanie =

~anonim 2020-04-11 16:37:03

Resoraki trzęsą portkami lalalala

Norbi 2020-04-11 16:39:14

Dobrze że ty nie trzesiesz portkami

~anonim 2020-04-11 16:51:44

Przed kim mam trząść? Chyba nie przed sprrinterrs apclown? :)

Obserwator 2020-04-12 09:21:03

Brawo bo ten śmieszny koronawirus to wymysł pisowcow

~anonim 2020-04-12 12:29:05

A zając i jego k*****wki nie chcą grać

Do anonim 2020-04-12 16:59:35

Mewy k*****wki a wy już trenujecie? :O

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij