Na zdjęciu Zbigniew Boniek.
- Chcielibyśmy, aby ten sezon zakończył się na boisku, ale nawet jeśli tak się stanie, będzie to sytuacja trochę surrealistyczna. Trudno inaczej określić granie przy pustych trybunach - przekonuje Zbigniew Boniek, prezes PZPN, w rozmowie z serwisem sportowy24.
Czy jest szansa na dokończenie rozgrywek piłkarskich w sezonie 2019/2020?
- Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Wydaje mi się, że ta decyzja powinna zostać podjęta bez niepotrzebnego pośpiechu. Wszyscy lubią jasne sytuacje i chcą wiedzieć na czym stoją. Prawda jest jednak taka, że na tym etapie musimy czekać przynajmniej do końca kwietnia. Potem podejmiemy decyzję co dalej - mówi Zbigniew Boniek.
- Chcielibyśmy, aby ten sezon zakończył się na boisku, Jeżeli będzie możliwość dograć do końca Ekstraklasę, Puchar Polski czy baraże w 1. lidze itd. to postaramy się je dograć. Zobaczymy... Na razie wszyscy musimy pokonać niewidzialnego przeciwnika, jakim jest koronawirus. Potem zobaczymy co się będzie działo ze sportem.
We Włoszech, mimo bardzo trudnej sytuacji, czołowe drużyny zaczynają myśleć o powrocie do treningów. Serie A chce grać, podobnie jak inne czołowe ligi europejski. W Bundeslidze niektóre zespoły jeszcze w tym tygodniu wznowią przygotowania grupowe. Czy podobnie będzie w Polsce?
- Wiadomo, że wszyscy myślą przede wszystkim o tym, żeby ratować pięć najważniejszych lig. W przypadku tych mniejszych straty również będą, ale nieporównywalnie mniejsze. To może niesprawiedliwe podejście, bo na Litwie, w Estonii, Bułgarii czy nawet w Polsce sytuacja również jest bardzo trudna - tłumaczy Zbigniew Boniek.
- Mówi się, że czołowe ligi mogłyby dokończyć rozgrywki nawet w lipcu i w sierpniu. Problem jest tylko taki, że te najlepsze ligi mogą grać dłużej, bo ich kluby nie muszą występować w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów i Ligi Europy, a jeśli nawet to na ostatnich etapach. Mniejsze ligi muszą skończyć wcześniej. Strasznie dużo jest obecnie zamieszania i praktycznie codziennie pojawiają się nowe pomysły. Prawda jest jednak taka, że sytuacja szybko się nie zmieni i nie wróci do normy, dopóki nie nauczymy się jak żyć w tych czasach. Dopóki nie będzie szczepionki, zawsze będzie ryzyko. Musimy się przystosować.
Co jednak, gdy sytuacji nie uda się opanować w najbliższych tygodniach i nie będzie można grać? PZPN musi być gotowy na przedwczesne zakończeni rozgrywek.
- Uchwała, którą podjęliśmy mówi o tym, jak będą wyglądały tabele jeśli żaden mecz już się nie odbędzie. Musi jednak dojść do tego czynnik ludzki, bo wiadomo, że mimo sytuacji wyjątkowej wiele osób może poczuć się pokrzywdzonych - tłumaczy Zbigniew Boniek.
- Jeśli jednak ktoś po 26. kolejkach jest w strefie spadkowej to nie można zakładać, że znalazł się w niej przypadkiem i na pewno by się utrzymał, gdyby sezon udało się dokończyć. Oczywiście mogą czuć pewien żal i na pewno byłoby najlepiej, gdyby wszystko rozstrzygnęło się na boisku. To samo dotyczy góry tabeli, bo nikt nie mówi, że Legia jest przypadkiem na czele. Przeciwnie - wszyscy mówią, że na to zasłużyła. Gdybyśmy jednak powiedzieli dzisiaj, że Legia jest mistrzem Polski, to też ktoś powie, że zostały cztery mecze do końca rundy zasadniczej i co prawda ma osiem punktów przewagi nad drugim Piastem Gliwice, ale nad tym samym Piastem rok temu miała siedem punktów przewagi przed rundą finałową. I dała się wyprzedzić.
Prezes Zbigniew Boniek podtrzymuje jednak, że PZPN chce grać.
- Najlepiej by było, gdyby udało się ten sezon dokończyć. To wciąż realne, nawet gdyby trzeba było wracać na boisko po 15 maja.
Czytaj także
2020-04-04 11:10
Ile zarabiają piłkarze w Polsce? Szokujące kwoty
2020-04-04 14:20
Sezon będzie dokończony? Są odgórne zalecenia [GŁOSOWANIE]
2020-04-06 21:37
Największe podkarpackie odkrycia minionej rundy
2020-04-07 12:49
FIFA chce grać. Sezon zostanie przedłużony!
Z. Boniek 2020-04-06 14:42:04
rude je rude a lyse moglobyc kiedys rude
zajaczek 2020-04-06 15:06:15
łysy z apklaun
rzeszów 2020-04-06 17:40:09
resovia zmieniła zdanie też by chiała :D
~anonim 2020-04-06 17:41:44
uwaga tu resovia jezeli gks jest na trzecim miejscu gramy jezeli my na trzecim kończymy sezon pozdrawiam
1972 2020-04-06 18:30:20
w nizszysch ligach zakończyć sezon bez awansów i spadków ale z zachowaniem punktów i bramek na nastepny sezon- sezon składałby sie z 3 rund (jedna z tego sezonu i 2 z kolejnego)
mk 2020-04-06 18:52:37
Wg PZPN Resovia jest na 3. miejscu, więc nie wiem po co się prujecie:
https://www.laczynaspilka.pl/rozgrywki/ii-liga,3.html
Po prawej jest "rozwiń" tabelkę.
Cyrk KORONA wyspiańskiego 22 2020-04-06 20:18:10
Zibi, szanujmy się, przecież mówiłeś że 1 liga nasza... My już szekle na karnety wydaliśmy żeby móc grać na STALI. Kolega 3 wory słonia kupił na sezon. Z własnym gołębiem mieliśmy przychodzić a tu taki wałek... Łysy z apklaun obiecał szalik zgodowy z Bruk Betem Niecieczą na przypieczętowanie 1 ligi ogarnąć... Dej pan to 2 miejsce bo innaczej mieszkanie z widokiem na Stal na bulwary park się zmarnuje...
~anonim 2020-04-06 20:43:36
Ale was d****a boli śmiecie z wietnamskiej :D hahaha
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.