2020-03-27 16:08:00

Patryk Kapuściński: Obyśmy jak najszybciej sobie z tym poradzili

Patryk Kapuściński (po prawej) wierzy, że sezon 2019/20 zostanie dokończony. (fot. Radosław Kuśmierz)
Patryk Kapuściński (po prawej) wierzy, że sezon 2019/20 zostanie dokończony. (fot. Radosław Kuśmierz)
- Jestem osobą co lubi gdzieś wyjść, razem z żoną lubimy spędzać czas ze znajomymi czy u znajomych. Teraz nastąpiła zmiana o 180 stopni - powiedział Patryk Kapuściński. Obrońca Siarki Tarnobrzeg powiedział nam również o tym jak trenuje, o tym że wciąż wierzy, że rozgrywki będą dokończone i czy pandemia zmieni piłkę nożną.
 
- Niestety trzeba sobie jakoś radzić w tych trudnych chwilach. Jestem osobą co lubi gdzieś wyjść, razem z żoną lubimy spędzać czas ze znajomymi czy u znajomych. Teraz nastąpiła zmiana o 180 stopni. Spędzamy czas razem z żoną. W czasie okresu przygotowawczego, a potem w czasie sezonu często się mijaliśmy, więc teraz możemy się sobą nacieszyć - powiedział nam Patryk Kapuściński.

Zapytaliśmy środkowego obrońcą Siarki Tarnobrzeg jak wyglądają ich treningi. - Dostajemy codziennie rozpiskę od trenera, staramy się podtrzymać formę, którą budowaliśmy w zimie. Nie wiadomo przecież kiedy wrócimy. Do tego dużo spaceruje, żeby nie zaburzyć codziennego harmonogramu. Treningi indywidualne nigdy nie zastąpią normalnego treningu z drużyną, gdzie można powalczyć z rywalem - kontynuuje 27-letni piłkarz.
 
Kiedy powinny zostać wznowione rozgrywki? - Powinny być wznowione kiedy sobie poradzimy z koronawirusem, nie wiem jaki to może być etap. Myślę, że ludzie którzy zdecydują o wznowieniu rozgrywek są mądrymi osobami. Kiedy to będzie? Miejmy nadzieje, że uda się jak najszybciej z tym uporać. Natomiast jeśli chodzi o grę co trzy dni to może być ciężko, ponieważ niektóre kluby w 3 lidze nie dysponują na tyle liczną kadrą. Osobiście bym chciał tak grać, jeśli oczywiście uda się nad tym zapanować - kontynuuje Kapuściński.
 
Natomiast co w przypadku, gdyby rozgrywek nie udało się dokończyć? - Nie zastanawiałem się nad tym. Żyje z nadzieją, że uda nam się dokończyć sezon - mówi obrońca "Siarkowców".
 
Na koniec zapytaliśmy po tej pandemii piłka nożna nie wróci do kształtu z przed zarazy. - To chyba będzie zależeć od tego ile to wszystko potrwa. Im dłużej nie będzie można funkcjonować w życiu normalnym tyle samo w piłce. Wszystko się wówczas może zmienić, niektóre firmy mogą upaść, a co za tym idzie kluby mogą mieć problemy finansowe. Dotacja na piłkę nożną nie będzie najważniejsza i to będzie oczywiste, bo będą rzeczy ważniejsze. Obyśmy jak najszybciej sobie z tym poradzili - kończy Patryk Kapuściński.

Czytaj także

Komentarze

Komentarze: 0

Rozwiąż działanie =

Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.

Czytaj następny news zamknij