Lech Czaja jest trenerem Karpat Krosno U-17. (fot. Michał Rysz)
Dziś w ogniu pytań mamy Lecha Czaję, który prowadzi drużynę Karpat Krosno U-17 występującą w Centralnej Lidze Juniorów. Były już szkoleniowiec i zarazem zawodnik Nafty Jedlicze opowiedział nam o relacjach ze Sławomirem Peszko, o Galicji Cisna oraz o karierze trenerskiej. Zapraszamy do lektury!
- Tradycyjnie zacznę od podziękowania Ci za poświęcony czas. Na początku spytam o Twój pierwszy kontakt z piłką i komu zawdzięczasz, że od tego czasu stała się nieodzownym elementem w Twoim życiu?
- Piłkę u mnie zaszczepił tato, który kiedyś też był piłkarzem Nafty Jedlicze. Tak się to zaczęło jak miałem 4,5 roku.
- Pora na pytanie, które prawdopodobnie często słyszysz... Co miał Sławek Peszko, a nie miał Lech Czaja? A tak przy okazji będąc przy temacie Sławka, czy macie kontakt i czy możesz liczyć na wsparcie tak cenionej persony polskiej piłki jaką bez wątpienia jest Sławek Peszko.
- Sławek miał szczęście i fajnie że mu się udało. U mnie tego trochę zabrakło i pewności siebie też. Ze Sławkiem Peszką mam dobry kontakt, ogólnie to fajny z niego Goguś. To prawda...
- W wieku 20 lat trafiłeś do nie istniejącej już Galicji Aquarel Cisna, czy masz jakieś ciekawe wspomnienia tyczące się pobytu w tej dość specyficznej drużynie?
- Ojjj, o tym zespole i tym co się tam działo zawsze uśmiechem reaguje. Tam było kolorowo, jak w cyrku, ale ekipa była do grania była przednia i nie tylko. (uśmiech)
- Pamiętam czasy, gdy byłeś jednym z zawodników stanowiących o sile trzecioligowych Karpat Krosno, po czym dość niespodziewanie przeniosłeś się do Igloopolu Dębica. Później po rundzie w 4 lidze wróciłeś do macierzystego Jedlicza. Skąd taki obrót sprawy?
- Po prostu tak wyszło w Karpatach przyszedł czas na odmłodzenie zespołu i tak się to potoczyło, że był Igloopol Dębica. Później wróciłem tam, gdzie wszystko się zaczęło.
- W którym momencie Twojej przygody z piłką narodziła się myśl, żeby spróbować siły w trenerskim fachu?
- Podczas okresu jak studiowałem, a na pewno też w tej decyzji pomogła mi trzecia operacja kolana po zerwanych więzadłach.
- Wróćmy jeszcze na sekundę do Twojej przygody z grą. "Jadłeś chleb z niejednego pieca". Czy jesteś w stanie wymienić zawodnika z którym miałeś styczność na boisku, a który zaimponował Ci w szczególny sposób ?
- Pamiętam powołania do Kadry Polski, a tam w niej byli lewonożni zawodnicy jak Sebastian Mila i Darek Kołodziej. Obaj miieli pokrętełka. Natomiast z naszego podwórka to Bartek Buczek zawsze gwarantuje jakość i gole. No i oczywiście popularny "Żaba" czyli Piotrek Hajduk.
- Bardzo proszę powiedz mi kilka słów o pierwszych ekipach w seniorskiej i juniorskiej piłce z którymi przyszło Ci pracować w roli trenera.
- Seniorka to była Victoria Kobylany A klasa. Jeśli chodzi o grupy młodzieżowe, to już od 15 lat jestem szczebel po szczeblu. Była również Kadra Podkarpacia przez 6 lat.
- Na obecną chwilę prowadzisz drużynę juniorów młodszych Karpat Krosno występującą w Centralnej Lidze Juniorów u-17, która na dzień dzisiejszy jest najwyżej notowaną podkarpacką drużyną młodzieżową. Jak podsumujesz ubiegłą rundę w wykonaniu Twoich podopiecznych?
-Tak, byliśmy najmocniejszą drużyną, która tak dobrze reprezentuje nasze województwo w Centralnej Lidze Juniorów. Runda wyszła nam przyzwoicie, ale jeszcze postaramy się zagrać o wyższe cel. Ambicje mamy duże, a w zespole jeszcze widzę rezerwy.
- Czy któryś z były Twoich podopiecznych ma już na swoim koncie minuty w ekstraklasie? Jeśli nie, to którym z Twoich byłych zawodników ku temu najbliżej?
-W szkole w której pracowaliśmy z trenerami Karpat czyli OSSM było kilku zawodników którzy dziś grają w Ekstraklasie. Są to Kamil Piątkowski, Przemysław Sajdak, Sylwek Lusiusz oraz Kacper Bieszczad. Przez 3 lata pracowałem z Bartkiem Prętnikiem, Łukaszem Bujakiem czy Kubą Dutką. Dziś są to zawodnicy Korony Kielce. Pracowałem również z Szymkiem Pankiewiczem z Jagiellonii Białystok i Kacprem Cichoniem z Pogoń Szczecin.
- Kto zostanie królem strzelców CJL - U17? Dominik Kulon czy Wiktor Majewski ?
- Chciałbym, aby znów obaj to trofeum zdobyli jak na jesień, ale wolałbym ich indywidualne sukcesy zamienić na mistrza ligi.
- Czy masz w pamięci jakiś szczególny mecz, zarówno w roli trenera, jak i zawodnika który mógłbyś określić mianem "meczu życia" ?
- Mam nadzieję, że z Karpatami U-17 jeszcze takie przede mną. Chociaż wygranie elitarnego turnieju w Barcelonie nigdy nie zapomnę. Natomiast jako zawodnik to, jak w Kadrze Polski zdobyłem gola z rzutu wolnego z Czechosłowacją, radość była ogromna!
- Do tej pory pracę na rzecz młodzieży Karpat łączyłeś z pracą grającego trenera Nafty Jedlicze. Tuż po zakończeniu sezonu środowisko piłkarskie obiegła wieść że Lech Czaja zakończył współpracę z Naftą. Jak to się będzie miało do Twojej dalszej przygody zarówno w roli zawodnika jak i trenera? Czy w przypadku propozycji z wyższej ligi zamierzasz całkowicie zawiesić buty na kołku?
- Decyzję o odejściu z Nafty Jedlicze podjąłem miesiąc wcześniej po wygranej w Odrzykoniu. Nie wiem, czy będę dalej grał. Muszę dzieciom więcej czasu poświęcić. Tak, miałem dwa zapytania odnośnie prowadzenia czwartoligowych zespołów, ale je odrzuciłem, bo najważniejsze są Karpaty! To jest liga prestiżowa i chcę powalczyć o jak najlepszy wynik w CLJ U-17.
- Jakimi uprawnieniami trenerskimi dysponujesz? Czy są to wystarczające kwalifikację do podjęcia pracy na IV ligowym szczeblu ? Czy planujesz w najbliższym czasie rozszerzyć swoje kompetencje ?
- Moje kwalifikacje to UEFA A. Wystarczające nawet na warunkowe kierowanie zespołami ekstraklasy, ale teraz czas na szkolenie siebie i staże które w niedalekim czasie przede mną.
- Który ze szkoleniowców szczególnie Ci imponuje i stanowi dla Ciebie inspirację ?
-Zawsze lubię patrzeć na zespoły Guardioli, ale i Klopp jest dziś inspiracją dla każdego. Z polskich trenerów lubię podpatrywać co robi Michał Probierz w Cracovii.
- Jakie według Ciebie największe różnice można zauważyć między pracą z młodzieżą, a z seniorami?
- Tego nie można ze sobą porównać. Jest inna metoda treningu u dzieci i młodzieży, a inna u seniorów.
- Patrząc na nasze realia Twoim zdaniem łatwiej wybić się jako zawodnik czy trener?
- Zdecydowanie jako zawodnik! Dziś młodzi piłkarze są bardziej świadomi tego w jaki sposób trenować, jak się odżywiać, jak regenerować. Mają możliwość trenować na dobrych boiskach i bazach. Trenerzy też mają większe możliwości.
- Masz jakiś główny cel, marzenie do którego chcesz dążyć ?
- Na najbliższy sezon wygrać z Karpatami Centralną Ligę Juniorów, a dalej się okaże...
- Czy Twoja Rodzina podziela Twoją pasję i czy zdarza się Wam wspólnie przeżywać piłkarskie emocje ?
- Tak, małżonka Martyna daje mi zawsze "kopa". Sama była zawodniczką w drugoligowych Karpatach Krosno w siatkówce, więc wie że sport w naszym domu odgrywa rolę dużą i z tym nie walczymy :) Natomiast syn Kuba już jest małym biało-niebieskim piłkarzem, a córcia Lena wszystkim kibicuje chociaż u niej też zarówno gimnastyka jak i pływanie nie sprawia problemu...
- Na koniec kolejne z tradycyjnych pytań, zbliża się koniec roku, a zarazem początek nowego. Czego w tym nowym 2020 roku mógłbym życzyć.
- Zdrowia dla całej rodziny i "Majstra" z Karpatami w CLJ U-17.
Wywiad przeprowadził Konrad Kwolek.
Czytaj także
2019-12-11 12:43
"90 minut z..." Robertem Dadokiem [WYWIAD]
2019-12-11 12:42
Bracia Curzytek będą jeździć w Betard Sparcie Wrocław
2019-12-28 16:49
Klasyfikacja PJS w 2 lidze: Resovia i "Stalówka" w czołówce
2020-06-11 19:08
Oficjalnie: Sławomir Peszko zawodnikiem Wieczystej Kraków
2021-08-21 12:00
Trener z Podkarpacia szkoleniowcem klubu ze Słowacji
~anonim 2019-12-11 14:54:53
Lesiuniu powodzenia.
mg 2019-12-11 15:21:49
myśle ze będzie bardzo dobrym trenerem!Powodzenia!,
Ekstra 2019-12-11 16:59:20
Prowadzenie ekstraklasy z UEFA A ? Hahaha trenerze nie za bardzo!
Quincy Fysh 2021-01-07 12:50:53
Happy New Year!!!
See our presents and offer from our team: http://got.by/4xv8bj
Rosie Stecker 2021-01-30 09:51:52
Happy New Year 2021
Are you working tomorrow?
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.