Izolacja przed sezonem trochę się zmieniła (fot. Radosław Kuśmierz)
Za nami runda jesienna w czwartej lidze podkarpackiej. Biało-zieloni przed sezonem postanowili coś zmienić. Zespół został przebudowany, a jak mu poszło? Tego dowiecie się z poniższego tekstu.
Obecny sezon dla Izolatora Boguchwała jest trochę inny niż poprzednie. Wszyscy doskonale pamiętamy czwartoligową Izolację walczącą co rok o awans szczebel wyżej. Niestety po dotychczasowych niepowodzeniach, postanowiono coś zmienić.
Postawiono na młodość, wobec czego ryzyko słabszej rundy było zapewne wkalkulowane. Przede wszystkim zmianie uległ sztab szkoleniowy. Zespół objeli piłkarze biało-zielonych, a konkretnie Michał Kachniarz oraz Michał Bogacz, który jeszcze wspomaga młodych piłkarzy na boisku.
W okresie przygotowawczym, drużyna przez długi czas czekała na zwycięstwo sparingowe. Łatwo nie było. Przed ligą było sporo watpliwości, ale jak się okazało, były one niepotrzebne. Początek sezonu jednak wypadł całkiem nieźle.
Niestety jednak wraz z upływającym czasem, Izolacja zaczęła gubić coraz więcej punktów. Młody zespół nie dawał rady wygrywać z niżej notowanymi rywalami. Wadomo, jak nie można wygrywać to trzeba remisować, jednak drużyna o renomie Izolatora powinna w takich meczach tracić punktów
Biało-zieloni w rundzie jesiennej stali się królami kompromisów, a przeciwko drużynom bijącym się o awans, nie zdołał ugrać nawet punktu. Izolator musiał się przestawić z grania o mistrza, na granie o utrzymanie. Trzeba było do tego przyzwyczaić kibiców.
To było jednak trudne, bowiem po meczu z KS-em Wiązownica każdy się dziwił, jakim cudem Izolacja przegrała 0-5. Sternicy Izolatora muszą jednak zachować spokój, bowiem początki zawsze bywają trudne i jeśli to wypali, to biało-zieloni napsują krwi niejednemu.
Izolacja jedyne czego teraz potrzebuje to spokój. Wiadomo, nie obędzie się bez wzmocnień, żeby nie było niepotrzebnej nerwówki. Nowa rzeczywistość w Boguchwale napewno nie jest łatwa, ale jeśli wszyscy wytrzymają ciśnienie, to ta kapela sprawi jeszcze sporo radości.
Czytaj także
2019-11-28 18:33
Dariusz Marzec: "Wiemy jaki to jest mecz oraz jak bardzo ważny"
2019-11-28 18:34
Co dalej z JKS-em Jarosław?
2019-11-29 10:11
Osiem test-meczów w sparingowym planie Ekoball Stal Sanok
2019-11-29 16:54
WIDEO: Michał Probierz gra w tenisa! Cel jest szczytny [TRANSMISJA]
2019-11-29 19:04
Na półmetku: Piast Tuczempy solidny jak zwykle
~anonim 2019-11-29 17:52:39
A co na to kudlaty?
Do anonim 2019-11-29 22:57:33
Kudłaty wyłysiał!
Robcio 2019-11-30 08:21:19
Tym składem nic nie zdziałają ani na wiosnę ani później. Mieli fajną paczkę to ich nie chcieli zatrzymać. Zatrzymali za to Prezesa na siłę - drugi sezon nic nie zdziałał. Trzeba sternika z kasą i pomysłem.
zorientowany 2019-12-01 09:50:04
Powyżej to chyba jakiś rozczarowany piłkarzyk, że go Izolacja już nie chciała :(
Autor 2019-12-01 16:02:32
Robcio, jak masz kase i pomysł to myślę, że Cię klub z otwartymi rękami przyjmie.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.