Hat-trick Sebastiana Brockiego nie wystarczył! Heiro Rzeszów uległo AZS-owi UMCS Lublin

Sebastian Brocki ustrzelił hat-tricka, ale to nie wystarczyło by ograć drużynę z Lublina (fot. archiwum)

Podkarpackie Dziki w niedzielny wieczór nie dały rady ekipie z Lublina. Hat-tricka dla rzeszowian ustrzelił piłkarz Sokoła Sieniawa, jednak to nie wystarczyło.

Heiro Rzeszów fatalnie rozpoczęło mecz przeciwko AZS-owi UMCS Lublin, bowiem goście najpierw uderzali niecelnie, a po chwili dopięli swego. Wynik meczu na hali w Miłocinie już w 3. minucie otworzył Tomasz Sekrecki.

Goście nie zamierzali się zatrzymywać i cały czas napierali w poszukiwaniu kolejnych trafień. Akademicy dopieli swego sześć minut później, kiedy to Dominika Niemczyka pokonał Damian Stelmaszczuk. Podkarpackie Dziki chciały jak najszybciej zmniejszyć straty.

Podopieczni Łukasza Krawczyka cały czas szukali kontaktowego gola, aż w końcu go znaleźli na pięć minut przed przerwą, a do siatki trafił Sebastian Brocki. Miejscowi liczyli że dzięki tej bramce będzie łatwiej w drugiej odsłonie.

Niestety rzeszowską drużynę na ziemię sprowadził Jakub Wankiewicz w 26. minucie. Ten sam zawodnik minutę później jeszcze raz trafił do siatki, dzięki czemu akademicy mogli grać spokojniej. Heiro w końcówce mocniej przycisnęło, jednak nie wystarczyło to do ugrania nawet punktu.

Heiro Rzeszów - AZS UMCS Lublin 3-4 (1-2)

0-1 Tomasz Sekrecki (3)

0-2 Damian Stelmaszuk (9)

1-2 Sebastian Brocki (15)

1-3 Jakub Wankiewicz (26)

1-4 Jakub Wankiewicz (27)

2-4 Sebastian Brocki (37)

3-4 Sebastian Brocki (38)

Heiro Rzeszów: Niemczyk, Hady, Warzybok, Brocki, Krawczyk, Rewak, Wdowik, Gąsior, Starzewski, Zając

AZS UMCS Lublin: Parzyszek, Mietlicki, Wankiewicz, Szafrański, Tarkowski, Ostrowski

Żółte kartki: Wdowik, Ostrowski, Krawczyk