foto. Wólczanka Wólka Pełkińska
Po meczu pełnym dramaturgii, zwrotów akcji i gradu bramek, Wólczanka Wólka Pełkińska pokonała Jutrzenkę Giebułtów 4:3. Hat-trickiem popisał się Krzysztof Pietluch.
Zdecydowanym faworytem byli oczywiście zawodnicy Wólczanki Wólki Pełkińskiej, którzy przed tą kolejką zgromadzili na swoim koncie 18 punktów, zaś przeciwnicy Jutrzenka Giebułtów, z 10 oczkami na koncie walczyli o swój byt w strefie spadkowej.
Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, bo już w 6. minucie po wrzutce z rzutu rożnego Wiktora Kłosa, Krzysztof Pietluch wykorzystał zamieszanie w polu karnym i z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki.
Bramka na początku meczu nie podłamała podopiecznych Piotra Powroźnika, którzy odrobili straty, po bramce Macieja Balawendra. Podrażnieni straconym golem gospodarze ruszyli do ataku i w 38. minucie piłkę ręką w polu karnym dotyka zawodnik Jutrzenki, a sędzia pokazuje na 11-metr. Do piłki podchodzi Pietluch i zdobywa swoje drugie trafienie w tym spotkaniu.
Kilka minut po tym zdarzeniu niespodziewanie nadeszła odpowiedź ze strony gości, którzy po rzucie rożnym wyrównują, za sprawą Mateusza Zająca. Do szatni obie drużyny schodziły przy remisie 2:2.
Lepiej w drugą odsłonę spotkania wszedł beniaminek, który 7 minut po gwizdku arbitra wychodzi na prowadzenie, po świetnym strzale głową, który oddał Dawid Litewka, pokonując Oskara Kubika.
Losy tego spotkania wziął w swoje ręce strzelec dwóch bramek Krzysztof Pietluch, który po przebojowej akcji, mijając trzech rywali, był faulowany i sędzia ponownie gwizdnął rzut karny. Napastnik Wólczanki pewnym strzałem skompletował hat-tricka i doprowadził do remisu.
Taki wynik nie satysfakcjonował podopiecznych Marcina Wołowca, którzy poszli za ciosem i w 86. minucie, Krystian Wrona strzałem z woleja nie dał szans golkiperowi Jutrzenki.
Wólczanka przeważała w drugiej połowie, a wynik mógł być dużo wyższy, ostatecznie mecz zakończył się rezultatem 4:3 i gospodarze dopisali na swoje konto cenne 3 punkty.
1-0 Krzysztof Pietluch (6)
1-1 Maciej Balawender (22)
2-1 Krzysztof Pietluch (38-rzut karny)
2-2 Mateusz Zając (40)
2-3 Dawid Litewka (52)
3-3 Krzysztof Pietluch (74-rzut karny)
4-3 Krystian Wrona (86)
Czytaj także
2019-10-19 16:57
Polonia Przemyśl lepsza od Stali II Mielec
2019-10-19 12:10
Błękitni Ropczyce górą w starciu z Sokołem Kolbuszowa Dolna
2019-10-19 12:52
Legion Pilzno rozbił rezerwy Stali Stalowa Wola
Jks 2019-10-20 01:37:08
A H...j tam cieniawa przegrala hahahahahhaha
ohhhh 2019-10-20 11:42:52
Za tydzień dalej przegrają Wólczanka ich rozjedzie na własnym stadionie!!!!!
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.