Sokół Sieniawa (granatowe stroje) przywiózł punkt z Połańca (fot. archiwum)
Nie oglądaliśmy bramek w starciu beniaminków, ale zespół z Sieniawy przywozi do domu cenny punkt.
Sokół Sieniawa w piewszej połowie miał kilka niezłych okazji do strzelenia gola. Najgroźniejszą z nich próbował zamienić na gola Sebstian Brocki, ale Jakub Zięba, były zawodnik Stali Rzeszów w ostatniej chwili wybił uratował gospodarzy od straty gola.
Piłkarze Czarnych Połaniec pod wodzą nowego trenera, Krzysztofa Łętochy nastawieni byli głównie żeby się bronić i to im się opłaciło, bowiem do przerwy bramek nie oglądaliśmy.
W drugiej połowie dobrze w bramce spisywał się Piotr Gnatek, który obronił dwa niezłe strzały Mateusza Jędryasa. Miejscowi starali się tworzyć klarowne okazje, jednak Sokół skutecznie to uniemożliwiał. Gospodarze w 57. minucie znacząco sobie utrudnili zadanie, bowiem drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Damian Skiba.
Czarni Połaniec: Gnatek - Misztal, Zięba, Załucki, Wątróbski - Krępa (82. Meszek), Karólak, Buczek, Dereń (65. Bawor), Skiba - Tetlak (71. Ryguła)
Sokół Sieniawa: Korziewicz – Broda (60. Skała), Kardyś, Padiasek, Kapuściński, Lis – Purcha (65. Wąsik), Ochał, Surmiak, Borcki - Nalepka (60. Jędryas)
Żółte kartki: Zięba, Karólak, Skiba - Kapuściński, Purcha
Czerwona kartka: Damian Skiba (57-za drugą żółtą)
Sędziował: Piotr Burak (Zamość)
haha 2019-04-07 12:47:32
Borcki??? a łod kiedy jest taki zawodnik w Sienawie, a zdjecie bardzo aktualne hahaha
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.