(fot. Dariusz Grochal/ archiwalne)
Hutnik Kraków przegrał na własnym boisku z Podlasiem Biała Podlaska 0-2. Wynik można smiało nazwać sensacją - lider III ligi grupy IV, który w początkowych fragmentach spotkania wyraźnie przeważał, ostatecznie musiał pogodzić się z utratą punktów skutkującą spadkiem w tabeli.
Dziesięć minut przed końcem pierwszej połowy, dominujący jak dotąd w spotkaniu Hutnik Kraków, popełnił tragiczny w skutkach błąd. Po stracie piłki na własnej połowie dopadł do niej Bartłomiej Tkaczuk, podał do Mychajło Kaznochy, a ten wyłożył futbolówkę Jakubowi Syryjczykowi, który stanąl sam na sam z Mateuszem Zającem. Pewny strzał po dalszym słupku napastnika Podlasia Biała Podlaska wyprowadził jego zespół na prowadzenie.
Trzy minuty po zmianie stron było już 0-2. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego strzelca pierwszej bramki Jakuba Syryjczyka, w zamieszaniu pod bramką Hutnika Kraków najlepiej odnalazł się Damian Leśniak, który głową wbił piłkę do bramki rywala. Na "Suchych Stawach" zapanowała konsternacja - mający dotychczas w tym meczu kilka stuprocentowych sytuacji Hutnik po kontrze i stałym fragmencie gry przegrywał już dwiema bramkami.
Rezultat spotkania do końca meczu nie uległ już zmianie, pomimo że oba zespoły miały swoje sytuacje czy to na zdobycie bramki kontaktowej, czy też na zapewnienie sobie ostatecznego zwycięstwa. Lider ostatecznie poległ na własnym terenie,oddając tym samym pierwszą pozycje, przynajmniej do soboty, zespołowi Podhala Nowy Targ.
Hutnik Kraków z 38 punktami zajmuje drugie miejsce w tabeli III ligi grupy IV. Podlasie Biała Podlaska dzięki zainkasowaniu pełnej puli wydostało się ze strefy spadkowej i z 19 oczkami plasuje się na piętnastej pozycji.
0-1 Jakub Syryjczyk (34)
0-2 Damian Leśniak (48)
Hutnik Kraków: Zając - Jaklik, Kołodziej (55 Bukowczan), Bienias, Tetych - Sobala, Reczulski (46 Świątko), Gawęcki (79 Ptak), Świątek, Radwanek (46 Marszalik) - Kotwica (46 Hadzlik).
Podlasie Biała Podlaska: Wrzosek - Renkowski, Chyła, Konaszewski, Leśniak - Tkaczuk (74 Kruczyk), Dmowski (80 Nieścieruk), Kaznocha (90+4 Mitura), Kosieradzki (83 Dmitruk), Andrzejuk - Syryjczyk (74 Chmielewski)
Czytaj także
2019-03-16 17:00
Dwa karne nie wystarczyły. Resovia zremisowała z Widzewem
2019-03-16 17:50
Błękitni Ropczyce lepsze w Wiązownicy. Pierwsza porażka KS-u
2019-03-16 16:23
Wólczanka podzieliła się punktami z Chełmianką
2019-03-16 20:53
FOTOGALERIA: Resovia - Widzew Łódź 1-1
Kibic01 2019-03-16 18:41:17
Syryjczykowi przy bramce piłkę wyłożył Kosieradzki a nie Kaznocha
??? 2019-03-16 18:42:00
Jaka niespodzianka?
Tym razem awansuje MOTOR Lublin !
~anonim 2019-03-16 18:50:31
Nieprawda, Kaznocha posłał podanie prostopadłe
1234 2019-03-16 18:56:04
Asystę zaliczył Jarosław Kosieradzki, nie Kaznocha
Kotmasza18 2019-03-16 21:34:44
Mistrz jesieni od kilku lat nie awansował do II ligi, czy to jest klątwa nie wiem bo to jest dopiero druga kolejka rundy wiosennej więc do końca daleko, ale Hutnik nie powinien tracić punktów u siebie z drużyną broniącą się przed spadkiem. Oczwiście Podlasiu gratuluję bardzo dobrego początku wiosny, może to jest dobry prognostyk i coś wreszcie zatrybiło w drużynie z Białej Podlaskiej.
Zyggi 2019-03-17 11:40:13
Do przewidzenia. Ani Hutnik ani Podhale nie na ZESPOŁU na awans. Myślałem że ekipa z Krakowa trochę dłużej powalczy ale szybko zostali sprowadzeni na ziemię przez jedną z trzech najsłabszych drużyn w lidze.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.