Sokół Kolbuszowa Dolna skromnie pokonał KS Wiązownica

(fot.archiwum)

Sokół Kolbuszowa Dolna pokonał na własnym boisku KS Wiązownica 1-0. Goście przegrali trzeci mecz z rzędu, mimo że w tym spotkaniu pokazali futbol na dobrym poziomie.

Postacią wiodącą w barwach gospodarzy był przede wszystkim 42-letni bramkarz Norbert Król, który wybronił wiele kapitalnych okazji bramkowych gości z Wiązownicy. Dzięki jego bardzo dobrej dyspozycji Sokół Kolbuszowa Dolna zachował czyste konto.

Co więcej, miejscowym udało się w drugiej połowie strzelić zwycięską bramkę. W 69.minucie przepięknym uderzeniem pod poprzeczkę z dwudziestu metrów popisał się Albert Orzech, czym wprawił w euforie kibiców zgromadzonych na stadionie w Kolbuszowej Dolnej.

Pomimo wielu sytuacji KS Wiązownica nie znalazł drogi do bramki rywala. Jest to ich trzecia przegrana z rzędu, pomimo że to oni przez większość spotkania przeważali i powinni zdobyć chociażby jedną, honorową bramkę.

Dzięki zwycięstwu w tym meczu Sokół Kolbuszowa Dolna zajmuje dwunastą pozycję z siedemnastoma punktami. KS Wiązownica po porażce plasuje się na jedenastym miejscu z dorobkiem dwudziestu jeden punktów.

1-0 Albert Orzech (69)

Sokół Kolbuszowa Dolna: Król, Karkut, Gorzelany, Skowron, Karkut, Orzech, Kołacz, Prokop, Parys, Mazurek, Maziarz.

KS Wiązownica: Michałowicz, Sokołenko, Lorenc, Bartnik, Halejcio, Soczek, Gil, Rop, Daniel, Bałanda, Michalik.