Wisłoka Dębica pokonała Błękitnych Ropczyce. (fot. archiwum)
Po słabej dla oka grze, zdecydowany faworyt tego starcia Wisłok Dębica pokonuje rywali z Ropczyc 1-0.
Jedyną bramkę w spotkaniu Wisłoki Dębica z Błękitnymi Ropczyce zdobył w 54. minucie Adrian Nowak po asyście Damiana Bożka. W jej zdobyciu zdecydowanie pomogli gospodarzom rywale, którzy chwilę przed stratą gola zaliczyli fatalną stratę piłki w środkowej strefie boiska.
Gdyby mało było nieszczęść dla drużyny gości, w 60 minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Mateusz Kalin, przez co jego koledzy ostatnie pół godziny spotkania musieli radzić sobie w dziesięciu. Pomimo wielu szans na zmianę wyniku dla obu ze stron oraz gry dębiczan w przewadze, kibice zgromadzeni przy ul. Parkowej nie obejrzeli więcej bramek.
Drużyna Dariusza Kantora dzięki zdobyciu trzech „oczek” w tym meczu zajmuje 6 pozycję w tabeli, ex equo z Ekoballem Stalą Sanok. Błękitni Ropczyce nadal pozostają bez zdobyczy punktowej i z bilansem bramkowym 4-17 okupują ostatnią pozycję w tabeli IV ligi grupy podkarpackiej.
1-0 Adrian Nowak (54)
Wisłoka Dębica: Dybski - Król, Hus, Cabała - Bożek (90 Sysło), Pęcak (67 Lubera), Fedan, Łanucha, Rębisz (72 Remut) - Nowak (77 Wrzosek), Gwiazda.
Błękitn Ropczyce: Albrycht - Kukla, Waszczuk, Hirka, Świętoń - Darłak (68 Majcher), Kot, Sulisz (88 Czarnik), Kalin, Siepierski – Wiktor (65 Piwowar).
Czytaj także
2018-09-10 12:51
Igloopol ograł Przełom na wyjeździe
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.