Na zdjęciu Marek Rybkiewicz, nowy trener MKS-u Kańczuga.
Marek Rybkiewicz, były szkoleniowiec m.in. Sokoła Sieniawa i Wólczanki Wólka Pełkińska, został trenerem piątoligowego MKS-u Kańczuga.
39-letni Marek Rybkiewicz na stanowisku pierwszego szkoleniowca MKS-u Kańczuga zajmie miejsce Krzysztofa Sierżęgi, który do tej pory był grającym trenerem MKS-u.
Marek Rybkiewicz w przeszłości prowadził m.in. Wólczankę Wólka Pełkińska i Sokół Sieniawa.
MKS Kańczuga zajmuje obecnie 7. miejsce w tabeli klasy O Jarosław. Za rok klub chce się włączyć do walki o awans i taki jest właśnie główny cel postawiony przed popularnym "Rybą".
Czytaj także
2017-01-19 14:37
Kamil Kasperkowicz trenuje z LKS-em Pisarowce
2017-01-20 17:01
Weekendowe sparingi podkarpackich drużyn (21/22 stycznia 2017)
Wiktor 2017-01-19 08:08:10
Hah jak co roku wielki MKS walczy o awans chyba do górnej części tabeli
dawid 2017-01-19 08:40:15
o jakie utrzymanie? 'redaktorku' nawet nie potrafisz sprawdzić miejsca w tabeli..
Cud 2017-01-19 13:17:02
Pierwszy dobry ruch od poczatku kadencji Prezesa. Moze Rybie uda sie poukładać ta grę zeby mozna bylo na to patrzeć w końcu
~anonim 2017-01-19 14:38:31
3-4 wzmocnienia i mozna budowac druzyne na przyszłoroczny awans
GREGOR 2017-01-19 14:39:41
To co co zniszczył uczący się trenerskiego fachu Sierżęga miejmy nadzieję że szybko naprawi sympatyczny trener Rybkiewicz i znowu będzie można oglądać ładną grę drużyny MKSU. Bo za Sierżęgi to było paskudztwo nie gra. W dodatku żaden zawinił się nie rozwijał a gasl w oczach.
ProntiGo 2017-01-19 14:53:51
Smiesza mnie wasze komentarze, że nikt się nie rozwijał przy nim, a zobaczcie ilu młodzieżowców włączył do gry wychowanków między innymi każdy dostawał szansę . Jakby nikt z zarządu nie wtrącał się w jego pracę i ustalenie składu to może by to wyglądało inaczej . Połowa z was pewnie nawet nie ma pojęcia zapewne o trenowania ani o piłce, a jak tak to zapraszam na trening ;)
Hhg 2017-01-19 17:27:26
Dobra dobra jesli chodzi o dawanie szansy wychowankom to masz racje, ale to bylo raczej spowodowane tym ze nikogo mu nie ścigali sensownego. Ale nie powiesz mi ze gra MKS-u nie wygladala tragicznie, wynik wynikiem ale jak już człowiek przychodzi na mecz i widzi ta grę to aż sie dziwi jak to mozliwe ze oni mieli takie wyniki, wiosnę poprzedniego sezonu. A tak przy okazji Pan Sierzega praktycznie w każdym meczu był najgorszym zawodnikiem na boisku w naszej druzynie i nie dawał żadnego przykladu na boisku swoim podopiecznym, i teraz mnie tak zastanawia jak on grał w III lidze w Izolatorze, Nowej Sarzynie, Sieniawie i Orle, skoro w okręgówce nie potrafi sobie poradzic. Każdy kibic z Kanczugi który choć trochę sie zna na pilce powie Ci ze juz dawno powinni sie pożegnać z Panem Krzyskiem, ale trzymano go na sile. Bo powiedzmy sobie szczerze skoro większość ludzi siedzących na trybunach widzi jak slaby poziom prezentuje, to nie wiem co ludzie z zarządu maja na oczach skoro tego nie widzą, i tak naprawdę jego odejście nie bylo spowodowane wynikami w glownej mierze tylko propozycja obnizki zarobkow. Pozdrawiam
kwinto 2017-01-20 10:48:26
Stary sposób jak legalnie pozbyć się pracownika - obniż mu zarobki ;-) cięcie kosztów ;-)
Grraba 2017-01-20 11:30:24
Wprowadzal mlodziez, bo bez mlodziezy nie mozna bylo grac.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.