Krzysztof Ropski (na zdjęciu z prawej) uratował dziś Siarkę Tarnobrzeg (fot. archiwum)
Krzysztof Ropski zdobył dwa gole w ostatnich minutach mecz i dał Siarce Tarnobrzeg wygraną 3-2 z Puszczą Niepołomice.
Mecz w Tarnobrzegu miał niesamowity przebieg i trzymał w napięciu do ostatnich sekund. "Siarkowcy" długo przegrywali, ale w ciągu ostatnich kilku minut zdołali odwrócić losy meczu i sięgnąć po komplet punków.
Spotkanie lepiej rozpoczęli gości. Gracze Puszczy Niepołomice wyszli na prowadzenie juz w 5. minucie meczu po bramce Marcina Orłowskiego. Killka minut przed przerwą wyrwónującego gola dla Siarki Tarnobrzeg zdobył Grzegorz Płatek.
Po niespełna 10 minutach gry w drugiej odsłonie znów na prowadzenie wyszła Puszcza Niepołomice. Tym razem na listę strzelców wpisał się Bartosz Żurek.
Gdy na zegarze wybiła 90. minuta piłkarze Siarki Tarnobrzeg nadal przegrywali 1-2 i nic nie wskazywało na to, że uda im się w tym spotkaniu zdobyć komplet punktów.
Za sprawą Krzysztofa Ropskiego jednak tak właśnie się stało. Były napastnik Radomiaka najpierw ofiarnym ślizgiem zdobył gola na 2-2, a dwie minuty później dostał piłkę w polu karnym i z bliska pokonał bramkarza Puszczy Niepołomice.
Dzięki tej wygranej "Siarkowcy" kończą tegoroczne rozgrywki na 5. pozycji.
0-1 Marcin Orłowski (5)
1-1 Grzegorz Płatek (39)
1-2 Bartosz Żurek (54)
2-2 Krzysztof Ropski (90)
3-2 Krzysztof Ropski (90+2)
Siarka Tarnobrzeg: Karol Dybowski - Jan Grzesik, Bartosz Waleńcik, Marcin Stefanik, Michał Dawidowicz, Hubert Tomalski, Grzegorz Płatek, Marcin Stromecki, Michał Żebrakowski (60. Patryk Szewc), Krzysztof Suchecki (77. Kamil Lewandowski), Krzysztof Ropski.
Puszcza Niepołomice: Marcin Staniszewski - Jakub Zagórski, Piotr Stawarczyk, Michał Czarny, Michał Mikołajczyk, Bartosz Żurek (64. Dominik Radziemski), Marcel Kotwica, Longinus Uwakwe, Maciej Domański (90. Łukasz Krzysztoń), Kamil Łączek, Marcin Orłowski.
Sędziował: Dawid Bukowczan (Żywiec).
Żółte kartki: Żebrakowski, Tomalski, Lewandowski - Żurek, Stawarczyk, Radziemski, Orłowski, Łączek, Kotwica.
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.