3 liga, gr. IV: Stal Rzeszów wygrała z Karpatami Krosno i jest liderem

kks 2016-08-07 20:59:59

I co pewnie ciśnienie było wysokie i chłopy słuchały psychicznie

misiek 2016-08-07 21:43:01

Odwróć tabele Krosno na czele.

Nowe Miasto 1944 2016-08-07 21:45:45

Karpaty.. co się dzieje!? Stal Rzeszów się z was śmieje!!!

~anonim 2016-08-07 21:58:13

trener Karpat ma po prostu przerost formy nad treścią tylko jeszcze w Krośnie tego nie rozumieją:)

Abc123 2016-08-07 22:20:03

Środek obrony nie istniał, wszystkie 4 gole ze środka. Nikanowycz (niestety) nie poradził sobie na tej pozycji. Problem z młodzieżowcami; Sitek i Buszta nie dali tej jakości jak Krupa i Wojczuk w wiosennej rundzie. Trzeba znaleźć w drużynie pozycje dla Paszka - na pewno nie prawa obrona (jak na wiosnę). Słaba dziś druga linia; bramkowej błędy Groborza, Łanucha jak nie Łanucha - na tle pomocy Stali II linia Karpat bezradna. I skuteczność, skutecznosc, skutecznosc. Stal zdobyła 4 gole - z ilu sytuacji? Chyba czterech nie było. Karpaty z czterech "setek" = jeden gol. W pilce wygrywa ten kto strzela gole. Dla jasności: Stal była lepsza a Karpaty nie te jak w poprzednich spotkaniach ze Stalą.

Abc123 2016-08-07 22:22:06

W ostatnim sparingu z Izolatorem widać było symptomy tego, co obnażyła dziś Stal...

Zakaz 2016-08-07 22:33:17

Nie ma się co podniecać. Mecz wynik będzie zweryfikowany na 0:3 dla Karpat.

Do abc123 2016-08-07 22:43:44

Stal jakby dziś strzeliła wszystkie setki plus dobre uderzenia z dystansu to by dyszkę nam wbiła. U nas natomiast Sitek nie trafił w piłkę, Cempa do pustej bramki po minięciu bramkarza i Szkatuła z 8 metrów w bramkarza. Z czego 2 ostatnie sytuacje już przy 0-3 jak Stal odpusciła. To była różnica klas, takiej kompromitacji nie pamiętam, nawet za Krośnianki, bo wtedy umiejętności nie było ale serducho tak. Dziś była zbieranina a nie drużyna bez ambicji i jakiegokolwiek pomysłu. Dno kompletne. Pytanie co teraz, bo w tym składzie i z tym trenerem to 20 punktów w tej rundzie to wariant optymistyczny

amigo 2016-08-07 23:20:56

Trzeba się pozbierać i tyle że Stala trzeba z kontry grać oni zawsze grali taki ciężki futbol drwali może presja zrobiła swoje Karpaty do boju !!!!!!

krycha 2016-08-07 23:27:52

Jak to jest z tymi przepisami Stal ma zakaz transferowy a piłkarze grają długów do diabła i ciut ciut takie kluby tylko psują rynek zrobić porządek jak w żużlu i tyle a przepisy mają być czytelne a nie takie jak w trybunale

Walkower? 2016-08-07 23:32:20

Jaki walkower? Mieli zakaz. Rzeszów zdjął ten zakaz i po wszystkim.

do Amigo 2016-08-07 23:39:06

Nie wiem czy byłeś na meczu. Tu nie chodzi o futbol drwali, tylko o to, że na tle przeciętnej Stali Karpaty nie istniały. Żaden "futbol dwrali" ani "presja". To było dno, jakiego żaden kibic Karpat od co najmniej 20 lat nie widział

~anonim 2016-08-07 23:43:58

Do: do Abc123 /Stal stworzyła podobna ilość sytuacji bramkowych co i Karpaty, nie licze strzałów z 30-35 (b dobrych), 3 gole to konsekwencja głupich strat i bbb prostych bledow w obronie krośnian. Dziesiątki nie uzbieralby. Inna sprawa, że Karpaty wyglądały na tle Stali jak gdyby spotkali się na treningu po raz pierwszy po wakacyjnej przerwie. Walki, charakteru - niewiele; brak chyba szatni, brak chyba teamu. Niby 11x1 to to samo co 1x11 - ale tylko w matematyce; w pilce różnica wielka na korzyść 1x11 = TEAM, 11x1 = zbieranina.

m 2016-08-08 11:47:08

Jestem ciekawy kiedy został zdjęty ze Stali zakaz transferowy? Mam wrażenie że tylko w Stali panuje przekonanie że zakaz już nie obowiązuje. Wygląda na to że nowi piłkarze zostali zgłoszeni do rozgrywek z naruszeniem przepisów. Karpaty już powinny wysłać protest do ŚZPN. Stal musi być ukarana za te przekręty!

chłopakzKrosna 2016-08-08 11:55:01

Żenada, kompromitacja, wstyd... i jeszcze kilka podobnych słów ciśnie się na usta. Zadaje pytanie gdzie te wzmocnienia w Karpatach? Groborz? wolne żarty... Łanucha poza podaniami do najbliższych zawodników nie istniał. Sitek? To on w ogóle grał w tym meczu? Kantor? Przepraszam, ale od zawodnika który przychodzi z wyższej ligi mamy prawo czegoś wymagać. Jedynie Buszta starał się walczyć w pierwszej połowie. Inna sprawa to podejście pana trenera do drużyny w trakcie meczu. Wiedząc, że Stępień nie do końca jest zdrowy wypuszcza się go od pierwszej minuty. Jestem w stanie to jeszcze zrozumieć. Ale w sytuacji z pierwszej połowy gdzie dosyć mocno się poobijał i utykał do końca swojej gry po co został wpuszczony na drugą połowę? Do tego dołóżmy wywracającego się na piłce Szkatułę, mającego zerową ambicję w tym meczu Cempe i nie wiedzącego gdzie ma grać Nikanowicza i mamy cały obraz Karpat z tego spotkania.
Dobrze, że Stal po strzeleniu 3 bramki odpuściła bo spokojnie mogłoby być 7-8 goli zdobytych przez rzeszowian. Tak jak pisał do abc123 20 punktów w tej rundzie to rzeczywiście wariant bardzo optymistyczny.

kibic 2016-08-08 18:28:17

czy ten trener powinien jeszcze w krosnie pracowac?

kks na zawsze 2016-08-09 00:13:02

Nie bylem na meczu ale z filmikow widac,straty pilki byly no szkolne bledy ale nikt sie nieruszyl zeby ratowac sytuacjie brak ikry w tym meczu nie wiem, ludze sie ze forma przyjdzie bo widac ze albo głowy słabe psyha albo brak świeżości bo stal ruszala sie z łatwością byli szybsi o 2 kroki Karpaty jazda Jasiek Debiczak musisz wejść do szatni przed meczem i zrobić rekolekcjie

~anonim 2016-08-09 19:51:52

Krośnianka misc

Yn 2016-08-09 22:56:25

Stal, Karpaty - dwa wariaty - biorą z d*py wprost do japy