Na zdjęciu z piłką Ireneusz Zarzyka, grający trener Cosmosu Nowotaniec (fot. cosmos.futbolowo.pl)
Wisłoka Dębica rozegrała kolejny mecz sparingowy. Tym razem uległa Cosmosowi Nowotaniec 1-2.
Jedynego gola dla trzecioligowej Wisłoki Dębica zdobył Michał Maroń. Podopieczni Krzysztofa Podlaska mieli spory problem z zebraniem jedenastki - w sparingu zagrało w sumie zaledwie 12 piłkarzy.
Dobrą informacją jest fakt, że klub powinno wzmocnić kilku zawodników. Do druzyny wrócić ma Tomasz Kot (ostatnio Błękitni Ropczyce), a wypożyczeni ze Stali Mielec mając bramkarz Kacper Ziółkowski i obrońca Mateusz Podpora.
Bramkę dla Cosmosu Nowotaniec strzelił Maciej Kuzicki. Drugi gol padł po trafieniu samobójczym.
Nie wiadomo czy w Nowotańcu zagra pomocnik Mateusz Rutyna, który został wprawdzie wypożyczony do Cosmosu, ale ze względu na rezygnację Donatasa Nakrosiusa wypożyczenie może zostać cofnięte.
Bramki: Maroń - Kuzicki, Bramka samobójcza
Czytaj także
2015-02-26 11:12
sparing: Cosmos Nowotaniec - LKS Haczów 5-2
2015-03-03 11:20
Kibice zbierają pieniądze, by klub mógł przystąpić do rozgrywek
2015-03-05 14:33
sparing: Wisłoka Dębica - Chemik Pustków 0-1
2015-03-13 12:41
Jak będzie wyglądać kadra Wisłoki Dębica w rundzie wiosennej?
2015-03-22 13:13
Pogoń Leżajsk lepsza od Comosu Nowotaniec. Dwa gole Fabianowskiego
Redakcja portalu podkarpacieLIVE nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy. Każdy użytkownik reprezentuje własne poglądy i opinie biorąc pełną odpowiedzialność za ich publikację.